Była małopolska kurator oświaty w rozmowie z Radiem Maryja nie kryła swoich emocji związanych z utratą stanowiska. Barbara Nowak oceniła, że uroczystość odwołującą ją z funkcji była "wielkim cyrkiem". - Ta ekipa po prostu kocha się w happeningach, dla mnie to jest niezrozumiałe. Dla nich najważniejszą sprawą są uszczypliwości. Minister edukacji rozpoczęła swoje urzędowanie od szkalowania mnie - powiedziała w katolickiej rozgłośni nauczycielka. Nowak dodała, że po konferencji prasowej została wezwana po odbiór urzędowej decyzji. - Otrzymałam ją od dyrektor generalnej, a nie pani minister lub pana wojewody. Widocznie nie znaleźli dla mnie czasu - wyznała. Była małopolska kurator zwróciła uwagę, że pismo urzędowe zostało jej wręczone w czerwonej teczce. Barbara Nowak krytykuje nową minister. "Opowiada bzdury" - Odkąd pamiętam wszystkie te pisma urzędowe daje się w teczkach z białym lub ze srebrnym orłem, a tymczasem ja dostałam tylko w teczce czerwonej, więc skwitowałam to krótko: "rewolucja październikowa zmiotła to, co było polskie" - wypaliła na antenie. Barbara Nowak zarzuciła nowej minister edukacji brak wiedzy ("opowiada bzdury" - red.) i znajomości przepisów oświatowych. Nie zostawiła także suchej nitki na pomysłach Barbary Nowackiej. - Wszystkie te zapowiedzi to jedno wielkie oszustwo. Młodzi ludzie otrzymują informacje, że od tej chwili nauka się już nie liczy, że właśnie nastał czas szczęśliwy, radosny i uśmiechnięty, gdzie liczą się tylko emocje, a nie ma nic innego, co jest istotne - powiedziała Nowak. Nauczycielka skrytykowała także używanie słów: wiceministra ("straszliwe" - red.) oraz - w kontekście bezpieczeństwa uczniów - dobrostan. - Dobrostan powinien odnosić się do zwierząt, a nie polskich uczniów. Człowieka przyrównuje się do zwierzęcia - grzmiała pedagog. Lekcje religii zredukowane? "O tym decyduje biskup" Odwołana kurator biła także na alarm w związku z propozycją redukcji lekcji religii do jednej w tygodniu. - O tym decyduje zawsze biskup, a z tego co wiem to pani minister biskupem nie jest - powiedziała. Nauczycielka oceniła, że "walec zniszczeń" w szkolnictwie będzie przybierał na sile. - Tak już mają ci ludzie z lewicy, że liczy się dla nich ideologia, ideologia, ideologia, a nie żadna wiedza, żadna nauka - spointowała Nowak. Barbara Nowak wywołała wiele kontrowersji Barbara Nowak z wykształcenia jest historykiem, dyplom obroniła na Uniwersytecie Jagiellońskim. Nie przeszkodziło jej to później w nazwaniu alma mater "agencją towarzyską". Była małopolska kurator oświaty Nowak tworzyła także społeczny komitet poparcia Jarosława Kaczyńskiego w wyborach prezydenckich w 2010 roku. Gdy została powołana na urząd przez rząd PiS, wielokrotnie zabierała głos w politycznych sprawach. Rafała Trzaskowskiego nazwała "głównym polskim genderystą", krytykowała ekologiczną działaczkę Gretę Thunberg. W szczycie pandemii koronawirusa krytykowała szczepienia. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!