RPO w wystąpieniu do szefów MZ i NFZ - Adama Niedzielskiego i Filipa Nowaka - ocenił, że sytuacja wskazuje na istnienie praktycznych trudności w dostępie do aborcji wobec powołania się lekarza na klauzulę sumienia. 14-latka w ciąży Z informacji prasowych wynika, że 14-letnia dziewczynka z niepełnosprawnością intelektualną miała zostać wykorzystana seksualnie przez swojego wujka, w wyniku czego zaszła w ciążę. Sprawa została zgłoszona organom ścigania, a dziewczynka uzyskała zaświadczenie prokuratora o zaistnieniu przesłanki warunkującej dopuszczalność terminacji ciąży, o której stanowi art. 4a ust. 1 pkt 3 ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży. Lekarze powołali się na klauzulę sumienia Czternastolatka wraz z ciotką podjęła próbę skorzystania z zabiegu aborcji w szpitalach zlokalizowanych w pobliżu ich miejsca zamieszkania, co skończyło się jednak niepowodzeniem z uwagi na powołanie się przez lekarzy na klauzulę sumienia. Dopiero w wyniku pomocy organizacji pozarządowej czternastolatka skorzystała z zabiegu w jednym z warszawskich szpitali. Rzecznik przypomina, że zgodnie ze standardem wyrażonym w orzecznictwie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka "państwa są zobowiązane do organizowania systemu świadczeń zdrowotnych w taki sposób, aby zapewnić, że skuteczne egzekwowanie prawa do wolności sumienia pracowników opieki zdrowotnej w kontekście zawodowym nie uniemożliwia pacjentom uzyskania dostępu do świadczeń, do których są uprawnieni zgodnie ze stosownym ustawodawstwem". ETPC podnosi, że "konwencja nie ma na celu zapewnienia praw teoretycznych lub iluzorycznych, ale praw praktycznych i efektywnych". Klauzula sumienia w przepisach prawa RPO przypomina, że zgodnie z art. 39 ustawy z 5 grudnia 1996 r. o zawodach lekarza i lekarza dentysty, lekarz może powstrzymać się od wykonania świadczeń zdrowotnych niezgodnych z jego sumieniem, z zastrzeżeniem art. 30 u.z.l., z tym, że ma obowiązek odnotować ten fakt w dokumentacji medycznej. Lekarz wykonujący zawód na podstawie stosunku pracy albo w ramach służby ma także obowiązek uprzedniego powiadomienia na piśmie przełożonego. W przeszłości na lekarzu korzystającym z klauzuli sumienia ciążył także obowiązek wskazania realnych możliwości uzyskania świadczenia zdrowotnego u innego lekarza lub w podmiocie leczniczym. Obowiązek wskazania pacjentowi realnej możliwości uzyskania świadczenia zdrowotnego w innym podmiocie, gdy lekarz odmawia udzielenia go, ustał - jak podnosi RPO - od dnia wejścia w życie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 7 października 2015 r. W konsekwencji, w ocenie rzecznika, od dnia ustania tego obowiązku, w polskim porządku prawnym brakuje skutecznych rozwiązań pozwalających na uzyskanie przez pacjentkę informacji, gdzie może uzyskać świadczenie, którego udzielenia odmówiono jej z powołaniem się na klauzulę sumienia. Minister zdrowia odpowiada: Nieakceptowalne W poniedziałek do sprawy odniósł się Adam Niedzielski. - Absolutnie jesteśmy zbulwersowani tą sprawą. Tutaj nasza odpowiedź jest jednoznaczna. My jesteśmy tutaj przede wszystkim w bliskiej współpracy z Rzecznikiem Praw Pacjenta, który bada tę sprawę, ale takie zachowanie jest nieakceptowalne - oświadczył minister zdrowia pytany na konferencji prasowej w Akademii Mazowieckiej w Płocku, czy resort wyjaśnia odmowę lekarzy przeprowadzenia aborcji u zgwałconej 14-letniej dziewczynki z niepełnosprawnością intelektualną. W sprawie wypowiedział się też rektor Akademii Mazowieckiej prof. dr hab. n. med. Maciej Słodki, odnosząc się do kwestii kształcenia przyszłych lekarzy w zakresie wykonywania aborcji. - Zabieg aborcji jest to zabieg, który mogą przeprowadzać tylko i wyłącznie lekarze specjaliści - wyjaśnił. Jak dodał, nawet gdyby uczyć takich zabiegów studentów, po zakończeniu kształcenia nie będą oni mieli kompetencji, aby przeprowadzać aborcje. - Jest to tylko i wyłącznie procedura zarezerwowana dla lekarzy specjalistów i jej uczą się w trakcie specjalizacji - podkreślił prof. Słodki, z zawodu lekarz ginekolog-położnik.