Centrum Badań Kosmicznych Polskiej Akademii Nauk oraz grupa naukowców zrzeszonych w organizacji Light Pollution Think Tank opublikowały raport na temat zanieczyszczenia światłem w Polsce. Wynika z niego, że nad naszym krajem naturalne nocne niebo już nie występuje. Uczeni zwracają uwagę, że zanieczyszczenie światłem "jest w Polsce powszechne i nasila się". Noc przegrywa w Polsce Z danych opublikowanych przez polskich uczonych wynika, że w 2022 roku "nie było w Polsce miejsca, które można byłoby uznać za wolne od zanieczyszczenia światłem". Z publikacji możemy się dowiedzieć, że z powodu zanieczyszczenia światłem "w 2022 roku naturalne nocne niebo nad Polską już nie występowało wcale". Jak wyjaśnił główny redaktor raportu, cytowany w informacji prasowej dr hab. Andrzej Kotarba z Centrum Badań Kosmicznych PAN, w dużych miastach, takich jak między innymi Warszawa, Kraków czy Poznań w 2022 roku "prawdziwa noc nigdy nie nastała". Jak napisali autorzy raportu zatytułowanego "Zanieczyszczenie światłem w Polsce", w 2022 roku światła emitowanego w niebo było najwięcej w historii pomiarów: o 6 proc. więcej niż w dekadzie 2012-2021. Naukowcy informują także, że w nocy niebo było średnio o 147 proc. jaśniejsze niż niebo naturalne. Z kolei w miastach niebo było "kilka tysięcy razy jaśniejsze". Raport, jak piszą jego autorzy, jest pierwszą taką publikacją w Polsce. Ma na celu diagnozę stopnia zanieczyszczenia światłem w naszym kraju. Świetlni rekordziści: Plac Defilad i szklarnie Według polskich uczonych najwięcej światła emitowały duże miasta. Tylko pięć z nich - Warszawa, Łódź, Kraków, Gdańsk i Poznań - odpowiadało za 10 proc. całości światła emitowanego przez Polskę. Najjaśniejszą lokalizacją miejską w naszym kraju okazał się plac Defilad w Warszawie. Najwięcej światłą emitują jednak szklarnie. Według raportu niektóre z nich świeciły kilka razy mocniej niż pl. Defilad. Najmocniej świecącymi województwami były śląskie, małopolskie i dolnośląskie. Najciemniejszymi z kolei okazały się województwa podlaskie, lubelskie i warmińsko-mazurskie. Najciemniejsze, czyli najbardziej zbliżone do naturalnego niebo występowało nad Bieszczadami: było ono o 6-8 proc. jaśniejsze od naturalnego. Najciemniejsze niebo występowało nad gminami: Lutowiska, Cisna i Czarna. Polska bez naturalnego nieba Kiedy pojaśnienie nie przekracza 1 proc., to wówczas mamy do czynienia z niebem naturalnym. Z raportu wynika, że w Polsce takie niebo już nie występuje. Droga Mleczna staje się niewidoczna, kiedy pojaśnienie przekracza około 400 proc. Tak jasne niebo panuje nad 9,2 proc. powierzchni Polski, zamieszkanej przez 58 proc. ludności kraju. Uczeni dodają, że w znacznej części tej strefy niebo jest permanentnie jaśniejsze niż po tzw. zmierzchu żeglarskim, czyli okresie zachodzie Słońca, gdy środek jego tarczy znajduje się 6 stopni poniżej horyzontu: Pojaśnienie nieba o co najmniej 1700 proc. nie pozwala ludzkim oczom zaadaptować się do nocnego trybu widzenia. Taka sytuacja według uczonych dotyczy co piątej Polki i co piątego Polaka - większości mieszkańców największych miast, między innymi Warszawy, Krakowa, Poznania, Łodzi, Lublina i Gdańska. Zanieczyszczenie, które nim nie jest Sami autorzy publikacji przyznają, że w polskim ustawodawstwie nadmierna emisja światła nie jest uznawana za zanieczyszczenie, w preciwieństwie na przykład do smogu czy hałasu. Zwracają uwagę, że "ochrona naturalnej nocy miała charakter nieformalny i wynikała z działań oddolnych".Według uczonych zbyt duża ilość światła w środowisku może źle wpływać na życie roślin i zwierząt oraz ludzi: "Ekspozycja na światło w nocy zaburza nasz wewnętrzny zegar biologiczny, w ślad za czym pojawiają się chociażby zaburzenia snu i przemiany materii, jedne z powszechniejszych chorób cywilizacyjnych" - wyjaśnia jeden z autorów raportu, dr hab. Tomasz Ściężor z Politechniki Krakowskiej. We wnioskach z raportu jego autorzy postulują, by uwzględnić światło w definicji emisji i przypisanie mu norm oraz opracować i wdrożyć krajową politykę zrównoważonego oświetlenia, dzięki której można by zracjonalizować użytkowanie publicznych i prywatnych instalacji oświetleniowych. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!