Druga strona medalu wojny w Izraelu. "Palestyńczycy mają swoje aspiracje"

Anna Nicz

Anna Nicz

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
1,6 tys.
Udostępnij

- Wydaje nam się, że bliski Europie Izrael został zaatakowany ni z tego, ni z owego, a mało mówi się o tym, że przecież Palestyńczycy mają swoje aspiracje narodowo-wyzwoleńcze. Niedostateczne poświęcanie uwagi tym motywacjom może zamydlać obraz. Tworzy wrażenie, że jedyną motywacją Hamasu i Palestyńczyków jest nienawiść do Izraela - podkreśla w rozmowie z Interią politolog Jakub Katulski, zwracając uwagę na drugą stronę wieloletniego konfliktu. Jego najnowsza odsłona, rozpoczęty w sobotę atak Hamasu na Izrael, według oficjalnych danych pochłonął już ponad tysiąc ofiar.

Palestyńczycy sprawdzają uszkodzenia po izraelskim nalocie na meczet Sousi w mieście Gaza
Palestyńczycy sprawdzają uszkodzenia po izraelskim nalocie na meczet Sousi w mieście GazaMAHMUD HAMSAFP

W sobotę rano palestyńska organizacja Hamas zaatakowała Izrael. Ze Strefy Gazy wystrzelono kilka tysięcy rakiet, a na terytorium wdarli się uzbrojeni Palestyńczycy. Gabinet Bezpieczeństwa Izraela oficjalnie ogłosił w niedzielę, że kraj jest w stanie wojny.

Izraelski wywiad, czyli Mossad (Instytut Wywiadu i Zadań Specjalnych), nie przewidział zmasowanego ataku. Eksperci mają kilka teorii wyjaśniających, dlaczego tak się stało.

Wojna w Izraelu. "Wywiad mógł zignorować sygnały"

- Ta, którą uważam za najbardziej prawdopodobną i rozsądną jest taka, że izraelski wywiad mógł zbagatelizować pewne sygnały - mówi w rozmowie z Interią Jakub Katulski, politolog, kulturoznawca bliskowschodni.

- Pojawiły się doniesienia, według których egipski wywiad miał informować stronę izraelską o tym, że coś dużego może się dziać w Gazie. Nie jest to jednak oczywiście pewne, ale wydaje się dość oczywistym, że izraelskie służby mogły być skupione na sytuacji wewnątrz Izraela i na Zachodnim Brzegu. W tym roku w Izraelu były dość gwałtowne i bardzo liczne demonstracje przeciwko reformie sądownictwa, jedne z największych w historii kraju - podkreśla autor podcastu "Stosunkowo Bliski Wschód".

- Hamas mógł stwierdzić, że to najlepszy moment na atak, bo w ich oczach Izrael jest wewnętrznie słaby. Oni bacznie śledzą izraelskie media. Widzą, że kraj jest podzielony - dodaje.

Według Katulskiego przeoczenie tak poważnego ataku obala mit potężnego izraelskiego wywiadu i niezwyciężonego izraelskiego wojska. - Mit, którym karmiono nas także w popkulturze. Być może izraelskie służby same uległy pod ciężarem własnej wielkości i trochę za bardzo uwierzyły w to, że są niepokonane - ocenia.

Odnosząc się do informacji dot. wspierania Hamasu przez Rosję, Katulski przyznaje, że Putinowi rzeczywiście może być na rękę to, co dzieje się na Bliskim Wschodzie. - To zdejmuje nieco uwagę z tego, co dzieje się w Ukrainie. Jednak nie wydaje mi się, żeby Rosja maczała bezpośrednio palce w tym, co dzieje się w Izraelu - mówi.

Wojna w Izraelu. Dwie strony medalu

Należy podkreślić, że eskalacja konfliktu izraelsko-palestyńskiego nie wzięła się znikąd.

- Obecnie mało mówi się o tym, że Palestyńczycy mają też swoje motywacje - zauważa Jakub Katulski. - Wydaje nam się, że bliski Europie Izrael został zaatakowany ni z tego, ni z owego, a mało mówi się o tym, że przecież Palestyńczycy mają swoje aspiracje narodowo-wyzwoleńcze. Hamas jest organizacją islamistyczną, stosuje metody terrorystyczne. Jednak w oczach Palestyńczyków odpowiada on na potrzebę walki narodowo-wyzwoleńczej - podkreśla.

- Niedostateczne poświęcanie uwagi tym motywacjom może zamydlać obraz. Tworzy wrażenie, że jedyną motywacją Hamasu i Palestyńczyków jest nienawiść do Izraela - dodaje.

Jak podkreśla politolog, warto także zwrócić uwagę na nastroje wśród młodych Palestyńczyków. - Badania opinii publicznej, prowadzone na palestyńskiej populacji choćby przez think tank Palestinian Center for Policy and Survey Research z Ramallah, od lat pokazują, że młodzi Palestyńczycy niechętnie patrzą na porozumienia z Oslo (wzajemne uznanie Izraela i Organizacji Wyzwolenia Palestyny zawarte w 1993 w Oslo - red.) i woleliby wrócić do walki zbrojnej. Nie widzą nadziei na to, że będą mieli w tym układzie jakiekolwiek własne państwo. Motywacje Palestyńczyków nie są jedynie podyktowane islamizmem czy rządzą krwi - mówi Jakub Katulski.

- Część polityków izraelskiej prawicy wzywa premiera Netanjahu do rozpoczęcia operacji lądowej w Strefie Gazy. To bardzo ryzykowne, bo po pierwsze, będzie się wiązało ze wzrostem strat ludności cywilnej i wojskowej, a po drugie, wojna w tak trudnym terenie jak miasto może się ciągnąć tygodniami, miesiącami, może nawet latami - dodaje.

Izrael. Ekspert: Status quo jest nie do utrzymania

Mowa o stratach ludności po obu stronach konfliktu. Już teraz zabici i ranni, zarówno w Izraelu, jak i w Strefie Gazy, liczeni są w tysiącach. W trudnej sytuacji znalazła się ludność gęsto zasiedlonej Strefy Gazy, znajdującej się pod ostrzałem izraelskiego lotnictwa - podali w poniedziałkowym komunikacie Lekarze bez Granic. Organizacja wspiera tam prace lokalnych szpitali. Brakuje w nich leków i zaopatrzenia.

- Jeśli Izrael będzie chciał zlikwidować Hamas, będą musieli zdecydować się na ponowną okupację Strefy Gazy, która w tym momencie jest pod blokadą, a nie okupacją. Wówczas Izrael będzie okupował kolejne dwa miliony ludności palestyńskiej i to wcale nie ułatwi sytuacji - mówi Jakub Katulski.

- Konfrontacja Izraela z Hamasem pokazała, że status quo jest nie do utrzymania i ono będzie musiało być rozwiązane w jedną czy drugą stronę. Albo Izrael dokona aneksji ziem palestyńskich i pogrzebie wszelkie marzenia o istnieniu dwóch państw, albo rzeczywiście będzie konieczne doprowadzenie do trwałego traktatu pokojowego z Palestyńczykami. Wydaje mi się, że izraelscy politycy woleliby utrzymać status quo, to jednak będzie wiązało się z kolejnymi konfrontacjami i z tym, że w najbliższych latach będziemy oglądać kolejne rozlewy krwi - dodaje.

Chcesz porozmawiać z autorką? Napisz: anna.nicz@firma.interia.pl

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Marek Matusiak: Wojna w Izraelu jest na rękę Rosji
      Marek Matusiak: Wojna w Izraelu jest na rękę RosjiRMF24.plRMF
      emptyLike
      Lubię to
      Lubię to
      like
      953
      Super
      relevant
      284
      Hahaha
      haha
      145
      Szok
      shock
      113
      Smutny
      sad
      81
      Zły
      angry
      68
      Lubię to
      like
      Super
      relevant
      1,6 tys.
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
      Przejdź na