Światowi przywódcy i media zastanawiają się czy dojdzie do ataku Rosji na Ukrainę. Sytuacja jest na tyle napięta, że Sojusz Północnoatlantycki rozważa różne scenariusze. Dlatego polski rząd poprosił samorządowców o przygotowanie raportów dotyczących ewentualnego przyjęcia ludzi uciekających przed wojną. "Samorządowcy zostali poproszeni przez wojewodów o przygotowanie raportów dotyczących ewentualnego przyjęcia uchodźców. Mają wskazać listę obiektów zakwaterowania dla uchodźców, liczbę osób możliwych do przyjęcia, koszty z tym związane oraz czas adaptacji budynków z rekomendacją do 48 godzin" - jeszcze w sobotę informował Krzysztof Kosiński, prezydent Ciechanowa. Na doniesienia ludowca na Twitterze zareagował Bartłomiej Sienkiewicz, były szef MSW z czasów Donalda Tuska. Jak stwierdził, odpowiedni plan czeka w archiwach resortu od 2014 r. Jak wyłuszczył, chodzi o instrukcję obejmującą "całą Polskę w zakresie zakwaterowania uchodźców z Ukrainy, z zapewnieniem wyżywienia i opieki lekarskiej oraz systemu transportu". Interia zapytała, o jaki dokument chodzi i czy PiS mógłby z niego skorzystać. Ściągawka, której nie znajdą Sienkiewicz podkreśla, że dokumentację przygotowano na jego polecenie. - Przez kilka miesięcy przygotowywano niezwykle opasłą instrukcję dotyczącą wskazania wszystkich możliwych miejsc w Polsce pozostających w dyspozycji samorządów, wojewodów, ministerstw - tłumaczy polityk PO. - Do tej bazy zaliczają się sanatoria, domy wypoczynkowe oraz inne miejsca, które pozwalają na rozlokowanie uchodźców, wyżywienie oraz opiekę lekarską - dodaje. Jak poinformował nas były minister, dane zbierano z całej Polski i uwzględniają one lokalizację obozów przejściowych. W przygotowanie dokumentów zaangażowano nie tylko MSW, ale również Urząd Do Spraw Cudzoziemców, policję czy straż pożarną. - Opis pozwala oszacować, jaka jest wytrzymałość państwa przy kolejnych falach uchodźców, ilu Ukraińców może przybyć do Polski, czy jakie wydatki pochłonie kryzys. To cały algorytm przygotowany po to, żeby państwo nie było zaskoczone - powiedział Interii Bartłomiej Sienkiewicz. To ściągawka dla rządzących? - pytamy. - Tak, jednak obawiam się, że jej nie znajdą (w resorcie - red.). Nie będą wiedzieli, gdzie szukać. Po drugie, PiS nie potrzebuje żadnych podpowiedzi - odpowiada były szef MSW. - Władza zachowuje się jakby zdobyła Polskę, więc to, co było przedtem jest dla nich kompletnie nieistotne. Nie rozumieją ciągłości państwa, ani mechanizmów wypracowywanych przez lata - twierdzi. Portal Ukraińska Prawda twierdzi, że tylko w niedzielę z Kijowa wyleciało ok. 20 prywatnych i wyczarterowanych samolotów, którymi uciekali ukraińscy oligarchowie. W ubiegłym tygodniu sekretarz stanu USA Antony Bliken oznajmił, że inwazja Rosjan może rozpocząć się w dowolnym momencie. Jakub Szczepański