GUS: Żyjemy coraz krócej. Pięć faktów
Z najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że oczekiwana dalsza długość życia Polaków osiągających wiek emerytalny skróciła się w ubiegłym roku o ponad miesiąc - podaje "Dziennik Gazeta Prawna". Za dziennikiem przedstawiamy pięć faktów o zmianach demograficznych w Polsce. Niektóre z nich są bardzo niepokojące.

Ubiegły rok był drugim z rzędu, w którym skróciło się statystyczne życie Polaków.
I tak według najnowszych danych GUS zebranych na podstawie ubiegłorocznych zgonów, 60-letni Polak będzie żył jeszcze średnio 260,7 miesiąca. A 65-latek 217,1 miesiąca. Po porównaniu tych liczb z poprzednim rokiem, okazuje się, że statystyczne życie 60-letnich Polaków skróciło się o 1,5 miesiąca i o 1,3 miesiąca w przypadku 65-letnich rodaków.
Krótsze "trwanie życia" - jak to poetycko określa Urząd Statystyczny - ma też pozytywy, przynajmniej dla niektórych. Jakie? Zobacz tu:

Chodzi o osoby, które 1 kwietnia będą przechodzić na emeryturę. Będą oni bowiem - jak czytamy w "DGP" - otrzymywać przeciętnie wyższe o kilkanaście złotych świadczenie. Wysokość emerytury oblicza się bowiem, dzieląc zebrane przez obywateli składki przez oczekiwaną dalszą długość życia, którą GUS aktualizuje co roku.
To nie zmienia faktu, że z najnowszych statystyk płyną niepokojące wnioski. Jakie?

Pogarsza się stan zdrowia Polaków.
Od początku lat dziewięćdziesiątych - nie wliczając pojedynczych wyjątków - długość życia Polaków wzrastała. Dziś przeciętne życie mężczyzny jest dłuższe o ponad siedem lat niż trzydzieści lat temu, natomiast kobiet o ponad sześć lat.
Zdaniem cytowanego przez "Dziennik Gazetę Prawną" prof. Piotra Szukalskiego z Uniwersytetu Łódzkiego, skracanie się drugi rok z rzędu przeciętnego trwania życia Polaków wskazuje, że pogarsza się stan zdrowia ludności.
Skąd zmiana tendencji w długości życia? Według analityków, chodzi o liczbę zgonów, która w ubiegłym roku była rekordowa - zmarło niemal 414 tys. osób - najwięcej od czasów II wojny światowej. Co nas zabija?

W dużej mierze chodzi o starzenie się społeczeństwa, jednak natężenie zgonów było za duże, by wytłumaczyć je w całości liczbą seniorów. Choć przyczyn zgonów w 2018 roku jeszcze nie znamy, bo te GUS podaje z rocznym opóźnieniem, wiadome są prawdopodobne przyczyny wzrostu umieralności w 2017 r.
Jedną z nich jest smog.
"Jak się okazało, naprawdę zabijał, głównie na początku roku, gdy natężenie pyłów PM10 było na rekordowym poziomie. Potwierdza to raport Narodowego Funduszu Zdrowia" - pisze Janusz K. Kowalski na łamach dziennika.
Poza zanieczyszczeniem powietrza, jako potencjalną przyczynę wzrostu liczby zgonów wymienia się m.in. niskie temperatury zimą i grypę.
Gdzie się żyje dłużej? Zobacz na następnej stronie.

Jak wypadamy na tle innych?
Według danych Eurostatu, Polki żyją średnio 81,8 lat, a Polacy 73,9 lat. To plasuje nas w końcówce europejskiej listy. Najbardziej długowieczne są Hiszpanki, które dożywają średnio 86,1 lat oraz Francuzki i Włoszki (ponad 85 lat). Hiszpanie żyją średnio 80,6 lat, osiemdziesiątkę przekraczają też Włosi, Francuzi dożywają 79,6 roku życia.
Najkrócej żyją Bułgarki i Rumunki (kolejno 78,4 i 79,3 lat) i Bułgarzy (71,4 lat) i Rumuni (71,7 lat).W Polsce występują duże różnice w długości życia kobiet i mężczyzn. Wynoszą u nas prawie 8 lat, a np. w Holandii tylko 3,2 roku.