Media donoszą, że rakiety, które spadły na Sderot nie spowodowały ofiar. "Times of Israel" podaje, że dwie rakiety odpalone ze Strefy Gazy spadły na Aszdod, wyrządzając szkody. Nie ma jednak ofiar. Informacja o atakach rakietowych pojawiła się w czasie, gdy napływają doniesienia o operacji lądowej prowadzonej przez Izrael w Strefie Gazy. Izrael rozpoczyna inwazję lądową. "Hamas poczuje nasz gniew" Rzecznik Sił Obronnych Izraela zapowiedział, że w nocy z piątku na sobotę wojsko rozszerzy swoje działania lądowe w Strefie Gazy. Niewykluczone, że oznacza to początek inwazji na północne tereny palestyńskiego terytorium, o której spekulowali eksperci. Na działania izraelskiej armii odpowiedział też Hamasu. - Jesteśmy gotowi - oświadczył jeden z wysokich przedstawicieli organizacji. Doradca izraelskiego premiera Benjamina Netanjahu, Mark Regew, oświadczył w piątek wieczorem w wywiadzie dla amerykańskiej telewizji MSNBC: "Dziś w nocy Hamas poczuje nasz gniew". Hamas zapłaci za swoje zbrodnie przeciw ludzkości, "tej nocy zaczynamy mu odpłacać" - dodał. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!