Nie tak dawno głośno było o sytuacji pary, która w jednej z włoskich restauracji poprosiła o przecięcie kanapki na pół, co spotkało się z żądaniem zapłaty dwóch euro (około dziewięć zł) za tę usługę. Tłumaczenie właścicieli lokalu okazało się zaskakujące. - Musieliśmy użyć dwóch talerzy zamiast jednego, a czas ich mycia podwoił się - powiedziała właścicielka, podkreślając, że "przecięcie kanapki na pół zajęło nam trochę czasu, a za pracę trzeba zapłacić". Włochy: Do rachunków doliczane zaskakujące opłaty Okazuje się, że tego typu praktyki we Włoszech nie są odosobnione. To niezwykle popularny kierunek turystyczny, nie tylko w wakacje. Okazuje się, że przybyli do tamtejszych miast goście nie zawsze są traktowani tak, jak można by się tego spodziewać. Innym przykładem jest historia młodej matki w nadmorskim mieście Ostia, której kazano zapłacić dwa euro za podgrzanie butelki dla jej dziecka w kuchence mikrofalowej. CNN przytacza także przykład dwójki turystów, którzy zapłacili 60 euro (około 270 zł) za dwie kawy i dwie małe butelki wody w hotelu na Sardynii. Jak potem wyjaśnił właściciel, cena wynika głównie z tego, że z restauracji roztacza się widok na drogie jachty w pobliskim porcie. W pobliżu Portofino w północnych Włoszech turyści musieli natomiast uiścić opłatę w wysokości dwa euro za dodatkowy pusty talerz podany przez obsługę, inni - nad jeziorem Como - ponieśli koszty w wysokości 10 centów za dodanie posypki kakaowej do cappuccino. Duży wzrost cen w obszarach turystycznych. Włosi jadą do innych krajów Tegoroczne wakacje we Włoszech mogą przejść do historii również ze względu na to, że oprócz odosobnionych przykrych incydentów, tego lata w obszarach turystycznych odnotowano 130-procentowy wzrost cen. Podwyżki uprzykrzają jednak życie także mieszkańcom tego południowoeuropejskiego kraju. Wielu z nich rezygnuje z dotychczas praktykowanych wyjazdów do lokalnych miejsc. Zamiast tego wybierają kraje takie jak Albania czy Czarnogóra. Wśród Włochów w tym roku przebywających na wakacjach w Albanii była także sama premier kraju Giorgia Meloni. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!