Jak podają włoskie media, od pewnego czasu w miejscowości Grottammare we Włoszech (prowincja Ascoli Piceno) dochodziło do przypadków wandalizmu. Celem stały się samochody, szczególnie "te o wielkich silnikach". Włochy. Polak dewastował samochody, wpadł W ciągu ostatnich dwóch tygodni wojsko otrzymało kilkadziesiąt zgłoszeń o uszkodzeniach samochodów. Żołnierze we współpracy z karabinierami z San Benedetto del Tronto przeanalizowali materiał z kamer monitoringu, znajdujących się w miejscach, gdzie dochodziło do dewastacji. Śledczym udało się przyłapać 33-latka "na gorącym uczynku" i zidentyfikować. Podejrzanym w sprawie jest Polak. Zagraniczne media podają, że mężczyzna został zatrzymany 26 lipca, tuż przed tym, gdy planował dopuścić się kolejnego aktu wandalizmu. Jeśli wina Polaka się potwierdzi, mężczyzna odpowie za przestępstwo ciężkiego uszkodzenia mienia. Sprawą 33-latka ma zająć się prokuratura w Fermo. Kolejny Polak zatrzymany przez włoską policję To już kolejny przypadek, gdy włoska policja interweniuje w sprawie obywatela Polski. Na początku lipca portal Roma Today opisał sprawę mężczyzny, który podając się za "księdza Daniela", próbował przejść przez watykańskie bramki. Ubrany w sutannę 49-latek był tymczasem poszukiwany przez polskie służby. Okazało się, że polski wymiar sprawiedliwości próbował ustalić lokalizację mężczyzny od 2015 roku. 49-latek trafił do więzienia Regina Coeli w Rzymie z zamiarem poddania ekstradycji. Źródło: ansa.it; Roma Today ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!