Reklama
Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Wielkanocne orędzie papieża. Mówił o wojnie

- Jezu, pomóż umiłowanemu ukraińskiemu narodowi w drodze do pokoju, a naród rosyjski obdarz światłem paschalnym. Pociesz rannych i tych, którzy stracili w wojnie swoich bliskich. Spraw, by jeńcy mogli zdrowi i cali powrócić do rodzin, otwórz serca całej wspólnoty międzynarodowej, by podjęła działania zmierzające do zakończenia tej wojny, jak i innych konfliktów, jak choćby w Syrii, która wciąż czeka na pokój - powiedział papież Franciszek w wielkanocnym orędziu. Pobłogosławił też wszystkich zgromadzonych.

Papież podczas błogosławieństwa Urbi et Orbi
Papież podczas błogosławieństwa Urbi et Orbi/ Andreas SOLARO/AFP

Papież Franciszek w wielkanocnym orędziu modlił się również za ofiary trzęsienia ziemi w Turcji i Syrii.

Zwracając się do około 100 tysięcy wiernych z balkonu bazyliki Świętego Piotra w niedzielne południe, powiedział w słowach modlitwy do Jezusa: - Pomóż umiłowanemu narodowi ukraińskiemu na drodze do pokoju, a naród rosyjski obdarz światłem paschalnym. Pociesz rannych i tych, którzy stracili w wojnie swoich bliskich, spraw, aby jeńcy mogli zdrowi i cało powrócić do swoich rodzin.

- Otwórz serca całej wspólnoty międzynarodowej, aby podjęła działania na rzecz zakończenia tej wojny i wszystkich konfliktów, które wykrwawiają świat, począwszy od Syrii, która wciąż czeka na pokój - mówił Franciszek.

Papież wezwał do wznowienia dialogu między Izraelem a Palestyną

Wezwał wiernych: - Módlmy się za tych, którzy stracili rodziny i przyjaciół oraz zostali bez dachu nad głową, oby otrzymali pocieszenie od Boga i pomoc od rodziny narodów.

- W tym dniu powierzamy Ci, Panie, miasto Jerozolimę, pierwszego świadka Twojego Zmartwychwstania. Wyrażam żywe zaniepokojenie atakami z ostatnich dni, które zagrażają oczekiwanemu klimatowi zaufania i wzajemnego szacunku, niezbędnym do wznowienia dialogu między Izraelczykami i Palestyńczykami, aby pokój zapanował w Świętym Mieście i w całym regionie.

W orędziu Franciszek mówił też: - Pociesz uchodźców, deportowanych, więźniów politycznych i migrantów, zwłaszcza tych najbardziej bezbronnych, a także wszystkich, którzy cierpią z powodu głodu, ubóstwa i zgubnych skutków handlu narkotykami, handlu ludźmi i wszelkich form niewolnictwa.

- Natchnij Panie, przywódców narodów, aby żaden mężczyzna ani żadna kobieta nie byli dyskryminowani i aby nie gwałcono ich godności. Aby przy pełnym poszanowaniu praw człowieka i demokracji zostały uzdrowione te plagi społeczne, aby zawsze i wyłącznie dążono do dobra wspólnego obywateli i aby zapewniono bezpieczeństwo oraz niezbędne warunki do dialogu i pokojowego współżycia - wezwał.

Papież modlił się też o stabilność dla Libanu, rozwiązanie problemów Haiti, pokój w Birmie, Sudanie Południowym, Etiopii i Demokratycznej Republice Konga.

Na zakończenie udzielił błogosławieństwa Urbi et Orbi, czyli miastu i światu.

Apel Franciszka

Papież, który 1 kwietnia wyszedł ze szpitala , gdzie trafił z powodu zapalenia oskrzeli, ma coraz lepszy głos i wydaje się być w dobrej formie po kilku dniach intensywnych uroczystości Wielkiego Tygodnia.

Podczas mszy Wigilii Paschalnej w Wielką Sobotę w bazylice Świętego Piotra apelował o to, by nie czuć bezsilności i nie dać się zniechęcić w obliczu potęgi zła, konfliktów, "raka korupcji", "niesprawiedliwości, lodowatych wichrów wojny". Wskazywał, że zmartwychwstanie Jezusa pobudza do "wyjścia z poczucia klęski".

W homilii papież powiedział: - Noc dobiega końca i pojawia się brzask jutrzenki, gdy niewiasty wyruszają do grobu Jezusa. Idą niepewnie, zagubione, z sercem rozdartym żalem z powodu śmierci, która zabrała im Umiłowanego. Ale gdy przyszły na miejsce i ujrzały pusty grób, zawracają, zmieniają trasę, oddalają się od grobu i biegną, aby zapowiedzieć uczniom nowy kierunek drogi: Jezus zmartwychwstał i oczekuje ich w Galilei.

Pawlak w ''Prezydentach i Premierach'' o ukraińskim zbożu/Polsat News/Polsat News
INTERIA.PL

Więcej na ten temat

Zobacz także