Wiceszef Kancelarii Prezydenta Ukrainy rezygnuje. Powodem spór o auto
Kyryło Tymoszenko złożył rezygnację z funkcji wiceszefa Kanclearii Prezydenta Ukrainy - informuje portal Ukraińska Prawda. Wcześniej media informowały, że korzysta on z samochodu przekazanego Ukrainie do transportu ludzi z terenów objętych działaniami zbrojnymi i misji humanitarnych. Stanowisko po Tymoszence ma zająć Ołeksij Kułeba, szef administracji wojskowej obwodu kijowskiego.

Ukraińska Prawda przypomina, że w październiku 2022 roku media na Ukrainie informowały, iż Tymoszenko jeździ SUV-em Chevrolet Tahoe, który General Motors dostarczył Ukrainie do transportu obywateli ze strefy działań wojennych i misji humanitarnych.
Media zwracały uwagę, że Tymoszenko, jako zastępca Andrija Jermaka w Kancelarii Prezydenta, odpowiada za odbudowę Ukrainy, dlatego dużo jeździ po regionach, w związku z czym nowy, czarny Chevrolet Tahoe jest regularnie widywany w podróży.
Tymoszenko nie zaprzeczył
Dziennikarze podkreślali jednak, że Kijów poprosił amerykańską firmę o samochody do przewozu obywateli ze strefy działań wojennych i misji humanitarnych, a nie do wykonywania obowiązków służbowych.
Tymoszenko nie zaprzeczył podróżom chevroletem, ale wyjaśniał, że jeździ nim na tereny wyludnione, a samochód znajduje się w państwowym rejestrze.
Zastępca Prokuratora Generalnego pojechał na urlop do Hiszpanii
Prezydent Wołodymyr Zełenski w swoim poniedziałkowym wystąpieniu odniósł się do sprawy zastępcy prokuratora generalnego Ołeksija Symonenki, który pod koniec zeszłego roku wyjechał na 10-dniowe wakacje do Marbelli w Hiszpanii, aby świętować tam wraz z rodziną powitanie Nowego Roku. Podróż tę odbył samochodem lwowskiego biznesmena i posła Hryhorija Kozłowskiego, a towarzyszył mu ochroniarz Kozłowskiego.
- Jest pryncypialna decyzja Rady Bezpieczeństwa Narodowego w sprawie wyjazdu urzędników za granicę. Dotyczy to wszystkich urzędników administracji centralnej i różnych szczebli samorządu terytorialnego. Dotyczy to stróżów prawa, funkcjonariuszy państwowych, prokuratorów i wszystkich tych, którzy muszą pracować dla państwa i w państwie - powiedział Zełenski.
- Chcą teraz odpocząć - odpoczną poza służbą państwową. Urzędnicy nie będą już mogli podróżować za granicę na wakacje ani w żadnym innym celu pozarządowym - podkreślił.