W poniedziałek szef amerykańskiej Agencji Ochrony Środowiska (EPA) Michael Regan ogłosił, że zakaz stosowania azbestu dotyczy wyłącznie azbestu chryzotylowego, znanego również jako azbest biały - jedynego rodzaju, o którym wiadomo, że jest importowany do użytku w USA. Branże wykorzystujące azbest biały będą miały do 12 lat na wycofanie go z użytku. Według EPA ten rodzaj materiału jest odporny na ogień i z tego względu nadal używany w Stanach Zjednoczonych do produkcji hamulców samochodowych. Niektóre firmy chemiczne wykorzystują go również do produkcji chloru, który z kolei służy do oczyszczania wody pitnej. Zakaz stosowania azbestu w USA. Dotyczy tylko jednego rodzaju Brenda Buck, profesor geologii medycznej na Uniwersytecie Nevada, powiedziała BBC, że poniedziałkowy zakaz jest "małym krokiem" w kierunku oczyszczenia Stanów Zjednoczonych z azbestu. Jednak według niej azbest biały, w porównaniu do pięciu innych typów tego materiałów, jest mniej niebezpieczny. Profesor obawia się, że amerykański przemysł przestawi się teraz na inne formy azbestu, których decyzja nie obejmuje. Wykorzystywanie azbestu w Stanach Zjednoczonych z biegiem lat maleje, lecz nadal stanowi on materiał konstrukcyjny w milionach domów i budynków w całym kraju. Substancja ma związek z około 40 tys. zgonów, które rocznie stwierdza się w USA z powodu raka płuc, międzybłoniaka, czy innych nowotworów. Linda Reinstein, przeciwniczka azbestu działająca od 20 lat w USA, zauważa, że Wielka Brytania przyjęła zakaz stosowania materiału ćwierć wieku temu. Kobieta dodaje, że amerykańskie przepisy są bardziej ograniczone niż środki przyjęte przez pozostałe kraje. - Jesteśmy jedynym uprzemysłowionym krajem Zachodu, który nie wprowadził całkowitego zakazu stosowania azbestu - mówi Reinstein BBC. Przepisy utknęły podczas urzędowania Donalda Trumpa Ruch przeciwko azbestowi nabrał tempa w latach 80. XX wieku. W 1989 r. EPA podjęła próbę wprowadzenia zakazu stosowania materiału po znalezieniu niezbitych dowodów na jego szkodliwość. Dwa lata później sąd federalny uchylił tę decyzję. Wysiłki mające na celu wprowadzenie zakazu stosowania azbestu utknęły w martwym punkcie po objęciu urzędu prezydenta przez Donalda Trumpa w 2017 roku. Już wcześniej polityk negował szkodliwość materiału. W 2005 roku przed Kongresem określił azbest jako "najlepszy materiał ognioodporny, jaki kiedykolwiek wyprodukowano", a w 2012 roku napisał na Twitterze, że "World Trade Center nie spłonęłoby" 11 września 2001 roku, gdyby nie usunięto znajdującego się w nim "niezwykle silnego azbestu opóźniającego spalanie". Źródło: BBC News *** Przeczytaj również nasz raport specjalny: Wybory samorządowe 2024. Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!