Wille Rydman, 30-letni wówczas poseł na Sejm, wysyłał rasistowskie wiadomości w 2016 roku. W tamtym czasie zasiadł w Komisji Administracyjnej i Komisji Prawa Konstytucyjnego. W styczniu bieżącego roku wstąpił do Partii Finów. Na początku lipca zastąpił Vilhelma Junnilę na stanowisku ministra gospodarki. Powodem roszad były "kontrowersje dotyczące powtarzających się faszystowskich motywów w kampanii i mediach społecznościowych" Junnili - podaje "Helsinki Times". Rasistowskie wiadomości fińskiego polityka Wiadomości wysyłane przez Rydmana zawierają rasistowskie uwagi odnoszące się do osób czarnoskórych, muzułmanów czy Somalijczyków. "Kiedy wprowadzisz tę cholerną konwalię na działkę, znajdziesz ją wszędzie, ponieważ rozprzestrzenia się i rozmnaża jak Somalijczyk" - czytamy w wiadomości, którą napisał polityk podczas dyskusji o tym, co sadzić na klombie. Zaznaczono również, że polityk zerwał ze swoją dziewczyną - była ona jedną z kobiet, które na łamach "Helsingin Sanomat" oskarżyły go o niewłaściwe zachowanie względem kobiet, również bardzo młodych. Opisując osoby z Bliskiego Wschodu Rydman posłużył się określeniami takimi jak "małpa człekokształtna" i "małpa pustynna". Natomiast kiedy dziewczyna polityka przekazała mu, że belgijscy pracodawcy mogliby uzyskać prawo do zniesienia zakazu noszenia chust, odpowiedział, że "wolałby zakazać ludzi, którzy je noszą, niż same chusty". Ze swoją byłą partnerką podzielił się również alternatywnym fragmentem do fińskiego szlagieru "Sininen ja valkoinen", który brzmi: "W końcu znalazłem kobietę, zgwałciłem ją w zaroślach". Polityk Juho Eerola przyznał, że napisał tekst w odpowiedzi na kryzys z uchodźcami i dodał, że nie uważa, aby dzielenie się tym w miejscu pracy było czymś niestosownym. Minister finansów zabrała głos ws. Rydmana W korespondencji Rydmana pojawiały się również treści faszystowskie. Gdy dowiedział się, że jego dziewczyna chciałaby nadać dziecku hebrajskie imię - Immanuel, odparł: "My, naziści, nie lubimy tego rodzaju żydowskich rzeczy". Wyraził też niezadowolenie z faktu, że Niemcy dopuścili do zniszczenia nazistowskich pomników. Minister finansów Riikka Purra zabrała głos w sprawie kontrowersji wokół Rydmana. Jej zdaniem wiadomości są nieodpowiednie, ale nie będzie ich szczegółowo komentować, bo jest to prywatna korespondencja pomiędzy parą. - Polityk jest osobą publiczną, ale ma też swoje prywatne grono. Na podstawie wcześniej zgłoszonych szczegółów druga strona ma wyraźną intencję zranienia Rydmana - oceniła Purra w rozmowie z "Helsingin Sanomat". *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!