Tornado uderzyło w miasto we wtorek. Tego dnia w wielu miejscach stanu miały miejsce potężne burze, jednak to właśnie ta licząca 2 tys. mieszkańców miejscowość ucierpiała najmocniej. Jaka prognoza pogody jest najlepsza? Taka, która jest aktualizowana co 30 minut. Wypróbuj darmową aplikację Pogoda Interia. Zainstaluj z Google Play lub App Store Greenfield zdewastowane Amerykańska służba pogodowa National Weather Service (NWS) siłę tornada, które uderzyło w miasto, oceniła na co najmniej EF-3 w pięciostopniowej skali. Oznacza to, że wiatr mógł osiągać prędkość nawet ponad 250 km/h. Wiatr całkowicie niszczył domy, zrywał dachy z budynków, łamał drzewa i demolował samochody. Jednym z uszkodzonych budynków był szpital. Najnowszy bilans mówi o pięciu ofiarach śmiertelnych żywiołu. Wcześniej informowano o czerech, jednak według biura szeryfa hrabstwa Adams piątą ofiarą była 46-letnia kobieta, której samochód został przez tornado zdmuchnięty z drogi około 40 km od Greenfield. Rannych jest co najmniej 35 osób, jednak według miejscowych władz ta liczba niemal na pewno jest wyższa. Co najmniej 14 rannych przetransportowano do szpitali w sąsiednich hrabstwach. Dotarli do niej dzięki zegarkowi 77-letnia Joan Newell w rozmowie z telewizją NBC News powiedziała, że zbliżające się tornado "brzmiało jak pociąg" i dzięki temu wiedziała, że musi natychmiast schronić się w piwnicy. Po tym jak tornado przetoczyło się przez jej dom, kobieta została uwięziona pod szczątkami na około 45 minut. Chociaż słyszała ludzkie głosy nieopodal i krzyczała, by zaznaczyć swoją obecność, nikt jej nie usłyszał. W końcu została uratowana po tym, jak jej smartwatch powiadomił służby ratunkowe. Joan Newell powiedziała dziennikarzom, że mieszka tu od dekad i już wcześniej doświadczała tornad, jednak to było od wcześniejszych "dziesięciokrotnie gorsze". Radzili sobie, jak mogli Jak opowiedział telewizji CNN członek stanowej izby reprezentantów, mieszkający w Greenfield Ray Sorensen, tuż po przejściu tornada przez miasto utworzono "tymczasowy szpital" w miejscowym składzie drewna. Polityk pomagał w wyciąganiu mężczyzny z rumowiska na skleconych naprędce noszy. Zabrano go na pace półciężarówki. Podobnie postępowali inni mieszkańcy miasta, zamieniając swoje samochody w tymczasowe karetki. - Trudno to opisać, dopóki się na własne oczy nie zobaczy [skali] zniszczeń - określił sytuację w Greenfield Reynolds. Dodał, że obecnie jest to już "zupełnie inne miasto". Na szczęście nie schronili się w piwnicy Media przytaczają też relację Maggie Masker. Jej dom został wyrwany z fundamentów, zaś piwnica, w której zwykle chronią się w takich sytuacjach (ponieważ uważa się ją za najbezpieczniejsze miejsce domu), zamieniła w ceglane rumowisko. Na szczęście kobieta w chwili uderzenia tornada była akurat w pracy, a jej mąż w tym czasie pomagał strażakom w akcji ratunkowej. Ich dwuletnia córka była wtedy w przedszkolu. - Na myśl o tym można zwariować. Wydaje się, że wiesz, gdzie jest bezpiecznie, a teraz bezpiecznego miejsca nie ma. Nigdy nie było - powiedziała Maggie Masker. Tornado o niezwykłej sile Jak ocenił główny meteorolog serwisu AccuWeather Jon Porter tornado, które zniszczyło dużą część Greenfield, pokonało na ziemi trasę liczącą ponad 60 km. W tym czasie przeszło między innymi przez środek tej miejscowości. Meteorolog dodał, że wiatr unosił szczątki na setki metrów. Potem znajdowano je nawet w innych hrabstwach. Fragmenty rodzinnych zdjęć, książek czy innych przedmiotów znajdowano nawet w odległości około 160 km od miasta. "Nie mogliśmy uwierzyć, że dotarły tak daleko" - powiedział specjalista. Źródło: NBC News, ABC News, CNN ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!