Masy wody na niemieckich ulicach. Doszło do tragedii
Potężne powodzie nawiedziły południowo-zachodnie Niemcy. Ulewne deszcze doprowadziły do wylania rzek oraz lawin błotnych w kraju Saary i Nadrenii-Palatynacie. Zginęła jedna osoba. Według niemieckich synoptyków niebezpieczeństwo jeszcze nie minęło. W najbliższych dniach znowu ma intensywnie padać.

Do tragedii doszło w stolicy Kraju Saary, mieście Saarbrücken. W niedzielę wieczorem w tamtejszym szpitalu zmarła 67-letnia kobieta, która została ranna podczas akcji ratunkowej. Jak poinformował burmistrz miasta Uwe Conradt, kobieta miała wcześniej zostać potrącona przez samochód ratunkowy.
Ta apka mówi, kiedy spadnie deszcz - co do minuty! Wypróbuj nową aplikację Pogoda Interia! Zainstaluj z Google Play lub App Store
Powódź w Niemczech: Żołnierze ruszyli na pomoc
W wyniku intensywnych nawałnic w Kraju Saary i Nadrenii-Palatynacie w wielu miejscach rzeki wystąpiły z brzegów. Zalane zostały ulice i piwnice w wielu miejscowościach. W samej Nadrenii-Palatynacie do pomocy na zalanych terenach oddelegowano ponad 1000 żołnierzy. W sobotę zalane tereny odwiedził kanclerz Niemiec Olaf Scholz.
Po przejściu burz obecnie sytuacja w wielu miejscach się uspokoiła i trwa sprzątanie miast po przejściu żywiołów. Jak poinformowało niemieckie ministerstwo spraw wewnętrznych obecnie sytuacja jest już opanowana, i poziom wody "opada prawie wszędzie". Wiele obaw budzą jednak prognozy pogody na najbliższe dni.
Synoptycy ostrzegają: Ulewy wkrótce wrócą
Uwe Conradt poinformował w poniedziałek na Facebooku, że poziom wody na rzece Saarze spadł do 5 metrów (normalny poziom wynosi 1,9 m). Dodał jednocześnie, że w najbliższym czasie sytuacja znowu może się pogorszyć.
Na wtorek i środę niemiecka służba pogodowa (DWD) w tym rejonie prognozuje kolejne intensywne deszcze. Według DWD od strony Francji mają wtedy nadejść ulewy, którym mogą towarzyszyć burze. W ciągu 6-12 godzin może tam spaść od 20 do 40 litrów wody na metr kwadratowy. Lokalnie może to być nawet 60 litrów na metr kwadratowy.
Istnieje obawa, że namoknięta ziemia nie będzie w stanie wchłonąć kolejnych mas wody, więc podtopienia mogą się powtórzyć. Burmistrz Saarbrücken poradził mieszkańcom miasta, by trzymali się z daleka od zalanych terenów oraz nie wchodzili do lasów, ponieważ wciąż istnieje groźba osuwania się namokniętych stoków.
Zobacz również:
Źródło: RTL, DWD.de, AP
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!