Sprawę w środę opisał niezależny portal "Białoruski Hajun". Redakcja wskazuje, że transporty mogą służyć przygotowaniu wspólnych rosyjsko-białoruskich ćwiczeń wojskowych, a Mińsk przygotowuje się na przyjęcie sprzętu wojskowego, amunicji i rosyjskiego personelu. Na Białoruś mogą być kierowane pociągi między innymi z okupowanych terytoriów Ukrainy. Organizacja transportu wojskowego będzie prowadzona prawdopodobnie w ramach Regionalnego Zgrupowania Wojsk Rosji i Białorusi. Białoruś. Tajne operacje kolei "Białoruski Hajun" powołuje się na informacje od kolejarzy, którzy zwracają uwagę na działania mające zapewnić tajność przedsięwzięciu. To przede wszystkim procedury kontrolowane przez wyspecjalizowane wydziały kierownictwa kolei i służb bezpieczeństwa. Procedury przewidują między innymi wytypowanie "kręgu osób", które zostaną dopuszczone do dokumentów i informacji związanych z transportem wojskowym, jak na przykład czas i miejsce przejazdu składów. Kolejna sprawa to specjalna ochrona punktów na trasie przejazdów. Chodzi o mosty, wiadukty i przejazdy kolejowe. Celem ochrony jest zapobieżenie nieuprawnionemu dostępowi osób postronnych w okolicę oraz zdalny monitoring zabezpieczanych obiektów. --- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!