- Chiny są dla nas partnerem, konkurentem i ustrojowym rywalem - powiedziała szefowa resortu dyplomacji podczas interpelacji parlamentarnej rządu. Jak dodała: - Odnosimy wrażenie, że niestety aspekt rywalizacji coraz bardziej się nasila. Minister spraw zagranicznych nawiązała także do znaczenia Chin jako największego partnera handlowego Niemiec. - Nie możemy pominąć Chin - podkreśliła szefowa MSZ Niemiec, dodając, że wzajemne relacje gospodarcze "dobre i ważne". Dlatego nie chodzi o to, aby się "odłączyć od Chin", lecz żeby "zminimalizować nasze ryzyko". Niemcy-Chiny. "Nie powtarzać błędów" Jak zaznaczyła polityk Zielonych, współpraca niemiecko-chińska powinna być kontynuowana, ale Niemcy nie powinny "być naiwne" i "nie powtarzać błędów". Za centralny punkt planowanej strategii wobec Chin Baerbock określiła "zabezpieczenie w dłuższej perspektywie wolności i praworządności" oraz zajęcie jasnego stanowiska w "obronie porządku międzynarodowego". - Stawką jest tu "wolność, dobrobyt i bezpieczeństwo nas wszystkich - powiedziała Annalena Baerbock.