W czwartek wieczorem Alaksandr Łukaszenka przyleciał do Kirgistanu. Na miejscu w piątek zaplanowano szczyt Wspólnoty Niepodległych Państw (WNP), organizacji zrzeszającej większość byłych republik ZSRR. Kirgistan: Szczyt krajów byłego ZSRR Według reżimowej agencji BelTA spotkania w Kirgistanie "zaplanowano w wąskich i szreszych grupach". Kilka godzin wcześniej na miejscu pojawił się również Władimir Putin, który pierwszy raz wyjechał za granicę Rosji od czasu wydania w marcu nakazu aresztowania przez Międzynarodowy Trybunał Karny. Pod koniec września w rozmowach z dziennikarzami Alaksandr Łukaszenka przekonywał, że podczas wizyty w Kirgistanie odbędzie się dwustronne spotkanie z Władimirem Putinem. Informacje o rozmowach przekazywał również rzecznik prasowy rosyjskiego prezydenta Dmitrij Pieskow. Spotkania Łukaszenki i Putina jednak nie będzie Jednak teraz, jak donoszą rosyjskie media, do spotkania nie dojdzie. "W piątek Putin spotka się z prezydentem Tadżykistanu Emomaliem Rahmonem. Jednocześnie w Biszkeku nie zostało zaplanowane dwustronne spotkanie z Alaksandrem Łukaszenką, o czym kilka tygodni wcześniej mówił" - podaje rosyjski portal "Wiedomosti", powołując się na wypowiedź doradcy Putina Jurija Uszakowa. Informacja o zapowiadanym wcześniej spotkaniu nie pojawiła się również na oficjalnej stronie białoruskiego dyktatora. Źródła: BelTA, Wiedomosti *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!