"Dzisiejsze <a href="https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-ukraina-rosja/aktualnosci/news-zniszczona-tama-w-nowej-kachowce-zelenski-rosyjscy-terrorysc,nId,6824854">zniszczenie tamy naraża tysiące cywilów na niebezpieczeństwo</a> i powoduje poważne szkody w środowisku. To oburzający akt, który po raz kolejny pokazuje brutalność rosyjskiej wojny w Ukrainie" - przekazał szef NATO. Wysadzona tama w Nowej Kachowce. "Obszary powodzi są ustalane" Sytuację monitoruje Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA), która poinformowała, że "brak jest bezpośredniego zagrożenia bezpieczeństwa elektrowni jądrowej w Zaporożu". Okupacyjne władze ostrzegają, że zniszczenie zapory może doprowadzić do problemów z dostawą wody na zaanektowany Krym. <a href="https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-ukraina-rosja/aktualnosci/news-zniszczona-tama-na-dnieprze-zagrozenie-dla-zaporoskiej-elekt,nId,6824864">"Skala zniszczeń, prędkość i ilość wody oraz prawdopodobne obszary powodzi są ustalane"</a> - poinformowała ukraińska armia na Facebooku. Informację o sytuacji na Dnieprze potwierdził premier Ukrainy Denys Szmyhal. "Wojska rosyjskie wysadziły tamę (...). 80 miejscowości jest zagrożonych powodzią" - napisał na Telegramie. "Zniszczenie zapory jest aktem terrorystycznym Rosji i grozi katastrofą ekologiczną. (...) Świat musi zareagować. Natychmiast. Nie tylko słowami, ale również czynami. Rosja musi natychmiast wycofać się z Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej, aby uniknąć dalszej katastrofy" - przekazał.