Służby zatrzymały zamachowców. "Planowali ataki w duchu Państwa Islamskiego"

W Nadrenii Północnej-Westfalii zatrzymano siedmiu podejrzanych w związku z przynależnością do islamskiej sieci terrorystycznej. Mężczyźni, pochodzący głównie z Tadżykistanu, są oskarżeni o założenie organizacji terrorystycznej w zachodnioniemieckim landzie i planowanie zamachów - oświadczyła prokuratura generalna w Karlsruhe.

Zarzuca się im również wspieranie organizacji terrorystycznej Państwo Islamskie.

Kolejny mężczyzna z Tadżykistanu i jego kirgiska żona zostali - jak podano - zatrzymani w Holandii. Według holenderskiej policji para jest również podejrzana o przygotowywanie przestępstw związanych z terroryzmem.

Pięć osób zatrzymanych w Niemczech to obywatele Tadżykistanu, dwaj pozostali pochodzą z Kirgistanu oraz Turkmenistanu. Poinformowano, że są oni podejrzani o radykalne islamskie poglądy.

Mężczyźni mieli przyjechać do Niemiec krótko po rozpoczęciu wojny w Ukrainie i utworzyć tu organizację terrorystyczną. Ich celem było "przeprowadzenie głośnych zamachów w Niemczech w duchu Państwa Islamskiego" - przekazała prokuratura.

Mężczyzna zatrzymany w Holandii również należał do siatki terrorystycznej. Grupa była w kontakcie z członkami regionalnej odnogi Państwa Islamskiego o nazwie Państwo Islamskie Prowincji Chorasanu. Z przekazanych przez prokuraturę informacji wynika, że podejrzani wybrali już potencjalne cale zamachów na terenie Niemiec i sprawdzili wytypowane przez siebie lokalizacje. Próbowali także zdobyć broń. Nie było jednak jeszcze konkretnego planu zamachu.

Sześciu spośród siedmiu zatrzymanych w Niemczech od kwietnia 2022 roku zbierało pieniądze na Państwo Islamskie i przekazało je za granicę.

Mężczyźni zostali zatrzymani w różnych miejscach na terenie landu Nadrenia Północna-Westfalia. W czwartek i piątek podejrzani mają stanąć przed Federalnym Sądem Najwyższym (BGH) w Karlsruhe. Para z Holandii ma stawić się przed sędzią śledczym w Rotterdamie w piątek.

Redakcja Polska Deutsche Welle