Wideo pojawiło się na oficjalnym kanale Telegram należącym do biura prasowego Rosyjskiego Korpusu Ochotniczego. Pokazano na nim kulisy przygotowań do akcji oraz działania wojskowe prowadzone w przygranicznym obwodzie. "Mały, ale jasny reportaż wideo z naszej przeszłej operacji na terytorium obwodu biełgorodzkiego, tymczasowo okupowanego przez kremlowskie obrzydliwości" - czytamy w opisie filmu. Na filmie zarejestrowano między innymi fragment przemówienia dowódcy RKO Denisa Nikitina, który zapowiadał misję i motywował żołnierzy oddziału. - Jutro Rosyjski Korpus Ochotniczy atakuje Federację Rosyjską, więc życzę nam wszystkim powodzenia i sukcesów - powiedział. Operacja w regionie Biełgorodu 22 maja władze obwodu biełgorodzkiego opublikowały informację o pojawieniu się na ich terytorium żołnierzy. Kremlowskie media opisywały ich jako "dywersantów". Jednocześnie w sieci pojawiło się nagranie ochotników Legionu "Wolność Rosji", którzy potwierdzili, że rozpoczęli walkę z reżimem Putina. Zaprosili także Rosjan do dołączenia do oddziałów walczących po stronie Ukrainy. - Federacja Rosyjska pod rządami Władimira Putina jest przegniła do szpiku kości przez korupcję, kłamstwa, cenzurę i ograniczenia wolności, a ludzie życie znaczy mniej niż sakiewka urzędnika - mówił żołnierz widoczny na filmie. - Nadszedł czas, by położyć kres dyktaturze Kremla! Bądźcie odważni i nie bójcie się, bo wracamy do domu! Rosja będzie wolna - dodał. Rosyjscy żołnierze walczący w ramach Sił Zbrojnych Ukrainy przez kilkadziesiąt godzin prowadzili działania w okolicach wsi Kozinka i miasteczka Grajworon. Po tym czasie wycofali się na tereny kontrolowane przez Ukrainę. Aktualne informacje na temat wydarzeń w Ukrainie można przeczytać w naszym specjalnym raporcie TUTAJ.