Rosja traci kluczowego gracza w Europie. "Nie ma planu B"

Dawid Zdrojewski

Dawid Zdrojewski

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
470
Udostępnij

Serbska premier Ana Brnabić stwierdziła, że ​​jedyną opcją na "zrównoważoną i dostatnią" przyszłość jej kraju jest członkostwo w Unii Europejskiej. Jak dodała, w tej kwestii rząd nie ma planu B. Belgrad opowiada się tym samym za przyłączeniem do zachodnich sankcji na Rosję. Serbia była dotąd uważana za jednego z głównych partnerów Moskwy w Europie.

Władimir Putin i serbska premier Ana Brnabić
Władimir Putin i serbska premier Ana BrnabićPaulo Nunes dos Santos/BloombergGetty Images

Ana Brnabić zaznaczyła, że członkostwo w Unii Europejskiej jest głównym priorytetem strategicznym serbskiej polityki zagranicznej.

- Pod względem gospodarczym jesteśmy już częścią Unii Europejskiej, a kulturowo, geograficznie i historycznie jesteśmy częścią kontynentu europejskiego i europejskiej rodziny narodów. Ostatecznie nie sądzę, żebyśmy mieli plan B - podkreśliła premier Serbii podczas wystąpienia w Brukseli.

Ana Brnabić: UE to najbardziej udany projekt pokojowy w historii ludzkości

Brnabić dodała, że zmiany wprowadzane w kraju przed przystąpieniem do UE są przede wszystkim "korzystne dla obywateli, gospodarki i społeczeństwa". Według niej Unia Europejska jest najbardziej udanym projektem pokojowym w historii ludzkości, a "jeśli ktokolwiek powinien być częścią tego procesu pokojowego, to z pewnością są to Bałkany".

- Wolę mówić o procesie akcesyjnym poprzez trzy kluczowe filary, którymi są administracja publiczna, praworządność i gospodarka. Reformując te filary, reformujemy kraj i społeczeństwo - dodała.

Mówiąc o praworządności, podkreśliła, że do wdrożenia pozostaje jeszcze wiele reform, w tym pełna realizacja strategii medialnej, walka z korupcją, poprawa w zakresie praw człowieka i praw mniejszości narodowych.

- W pełni wdrożyliśmy te reformy, które uważaliśmy za najbardziej złożone. W tym mieści się reforma sądownictwa. Zmieniliśmy naszą konstytucję, przy wsparciu Unii Europejskiej, Rady Europy i Komisji Weneckiej, aby nasze sądownictwo było w pełni niezależne od jakichkolwiek wpływów politycznych - powiedziała.

Serbia coraz bliżej Unii Europejskiej. Pozostały dwie kwestie

Serbska premier podkreśliła, że między Serbią a członkostwem w UE stoją jeszcze dwie kwestie - normalizacja stosunków z Kosowem i sankcje wobec Rosji.

Zapewniła, że rząd, przy wsparciu prezydenta Aleksandara Vučicia, stara się, aby sytuacja z Kosowem była "jak najbardziej pokojowa i stabilna".

- Kosowo nie jest wyzwaniem, które zależy wyłącznie od nas, do tanga trzeba dwojga. Niestety w ciągu ostatnich 24 miesięcy, a zwłaszcza w zeszłym roku, mieliśmy do czynienia z ciągłym napięciem, prowokacjami i niestabilnością - dodała.

Jak przypomina portal Europejska Prawda, w ostatnich miesiącach pogorszyła się sytuacja na północy Kosowa, a także w stosunkach między Belgradem a Prisztiną. W ostatnich tygodniach doszło tam do wybuchu przemocy w związku z wyborami samorządowymi, które serbska większość zbojkotowała i nie uznała ich wyników.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Kosianiak-Kamysz w "Graffiti" o waloryzacji 500 plus: Dla pracujących
      Kosianiak-Kamysz w "Graffiti" o waloryzacji 500 plus: Dla pracującychPolsat NewsPolsat News
      Przejdź na