Wśród osób, które zmarły w kilkanaście godzin po spożyciu skażonych płatków owsianych jest m.in. dwuletnie dziecko. Toksyczną owsiankę spożyło co najmniej 20 osób. Wszystkie z objawami silnego zatrucia organizmu trafiły do lokalnych szpitali. Większość z nich zmarła. Cztery osoby walczą o życie, trzy pozostałe są w stabilnym stanie. Namibia. Zjedli zatrutą owsiankę. 13 osób nie żyje Tragiczne w skutkach rodzinne śniadanie miało miejsce w sobotę w regionie Okawango Wschodnie na północnym wschodzie Namibii. Z relacji Namibian Broadcasting Corporation wynika, że osoba przygotowująca posiłek dodała do owsianki osad pozostały po produkcji domowego piwa. To w nim miał znajdować się śmiercionośny metanol. Media informują, że część zmarłych osób pracowała przy wycince trzciny w sąsiednich plantacjach. Prawdopodobnie nie dostawali oni wypłat, a "zapłatą" za pracę miały być pozostałości z tradycyjnego wywaru z mahangu. Władze zapowiadają akcję edukacyjną Chcąc przygotować posiłek, członkowie rodziny musieli zmielić na mąkę wysuszone odpady pozostałe po produkcji piwa, a proszek dodawali do owsianych płatków. Namibijskie ministerstwo zapowiedziało już akcję edukowania mieszkańców prowincji, by w przyszłości uniknąć podobnych wypadków. Mister zdrowia zapowiedział szkolenia dla mieszkańców wiosek. Jak zapewniają lokalne władze, zatruci członkowie rodziny, którzy przebywają w szpitalu, są na bieżąco monitorowani.