U trzeciej osoby pracującej na farmie mlecznej w USA test potwierdził ptasią grypę po kontakcie z zakażonymi krowami - podały w czwartek władze stanu Michigan. Po raz pierwszy pacjent wykazywał objawy związane z układem oddechowym - podkreśliła agencja Reutera. Zakażone wcześniej osoby cierpiały tylko na zapalenie spojówek. USA. Ptasia grypa u kolejnego pacjenta Amerykańskie Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC) stwierdziły, że najnowszy przypadek nie zmienił opinii, iż dotychczas ptasia grypa stanowi dla ogółu społeczeństwa niskie ryzyko: nie zaobserwowano oznak przenoszenia się wirusa między ludźmi. Według danych CDC trwająca od marca epidemia ptasiej grypy u bydła mlecznego dotknęła 67 stad w dziewięciu stanach USA. Na początku kwietnia CDC zgłosiło pierwszy przypadek zakażenia człowieka wirusem ptasiej grypy po kontakcie z bydłem mlecznym. Żaden z dotychczasowych trzech przypadków u ludzi nie był powiązany z pozostałymi. Eksperci z CDC zapowiedzieli przeprowadzenie testów na obecność wirusa wśród pracowników rolnych. - Naukowcy chcą ustalić, w jaki sposób wirus rozprzestrzenia się z gospodarstwa na gospodarstwo, oraz czy ludzie mogli być bezobjawowymi nosicielami wirusa - powiedział Chad Shaw z wydziału zdrowia stanu Michigan. - Sprawdzenie, czy inni ludzie byli zakażeni wirusem, pozwoli ocenić, czy jest on szerzej rozpowszechniony wśród ludzi - mówił Michael Osterholm, ekspert ds. ptasiej grypy z Uniwersytetu w Minnesocie. Jeśli testy wykażą niską liczbę infekcji, będzie to wskazówka, że bariera, uniemożliwiająca wirusowi przedostanie się na ludzi "jest nadal znaczna" - stwierdził. Ptasia grypa w USA Wirus ptasiej grypy pojawił się w Stanach Zjednoczonych w 2020 roku i od tamtej pory doprowadził do śmierci dziesiątek milionów sztuk drobiu. Zakażone zostało również dzikie ptactwo, a także ssaki lądowe i morskie. W kwietniu wirusa wykryto także u krów i kóz. Eksperci byli tym faktem zaskoczeni, ponieważ panowało przekonanie, że zwierzęta te nie są podatne na ptasią grypę - informuje portal Sciencealert. Pierwszy przypadek ptasiej grypy u człowieka w USA wykryto u więźnia w Kolorado w 2022 r. Mężczyzna zachorował po kontakcie z zakażonym drobiem. Drugi przypadek zidentyfikowano na początku kwietnia 2024 r. Mieszkaniec Teksasu zachorował po kontakcie z krowami. Jego jedynym objawem było zaczerwienienie oczu, co wskazywało na zapalenie spojówek. Zakażonemu nie wdrażano specjalnego leczenia. Nakazano mu jedynie izolację oraz przyjmowanie leków przeciwwirusowych, tak jak ma to miejsce w przypadku zwykłej grypy. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!