Parady nie będzie. Rosjanie wskazują na "bezpieczeństwo"

"Szef" władz okupacyjnych Krymu Siergiej Aksionow o tym, że nie odbędzie się parada, powiadomił w piątek w mediach społecznościowych. "9 maja nie jest planowana parada wojskowa i pochód 'Nieśmiertelnego pułku'. Jest to związane z kwestiami bezpieczeństwa" - przekazał.

"Nieśmiertelny pułk" to akcja organizowana w Rosji w Dniu Zwycięstwa, podczas której na marszach uczestnicy upamiętniają walczących w Wielkiej wojnie ojczyźnianej.

"Oczywiście oddamy hołd naszym weteranom, uhonorujemy zmarłych, zorganizujemy uroczystości w różnych formatach. Krótko mówiąc, Krym godnie uhonoruje Dzień Zwycięstwa" - zapowiedział Aksionow.

Jak przekazała prokremlowska Ria Nowosti, decyzje o odwołaniu parad i pochodów zostały podjęte "ze względów bezpieczeństwa w kilku regionach Rosji, graniczących z Ukrainą".

Według agencji TASS parady wojskowe związane z rocznicą odbędą się w 28 rosyjskich miastach.

Jak przypomina portal Ukrainska Prawda, prezydent Wołodymyr Zełenski na początku roku w rozmowie z The Economist przekazywał, że Kijów w 2024 roku skupi się na dalszej izolacji Krymu i działań na Morzu Czarnym. 

- Krym i związana z nim bitwa na Morzu Czarnym staną się w 2024 roku środkiem ciężkości wojny - zaznaczył.

Sprawdź, jak przebiega wojna na Ukrainie. Czytaj raport Ukraina-Rosja.

W środę ukraińskie wojsko zaatakowało lotnisko wojskowe w Dżankoj, na okupowanym Krymie, na którym stacjonuje pułk rosyjskiego lotnictwa wojskowego. Na miejscu znajdują się m.in. śmigłowce szturmowe Mi-28 i Ka-52.

Informację o ataku ukraińskich sił potwierdził w mediach społecznościowych prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. 

Źródła: Ukrainska Prawda, Ria Nowosti, TASS

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!