Wcześniej premierzy przewodniczyli XIII polsko-hiszpańskim konsultacjom międzyrządowym. Na zakończenie w ich obecności odbyła się ceremonia podpisania porozumień przez ministrów obu rządów odpowiedzialnych za resorty gospodarcze i sprawy zagraniczne. Po raz ostatni polsko-hiszpańskie międzyrządowe konsultacji odbyły się w 2017 roku podczas szczytu obu krajów w Warszawie. Podczas dzisiejszego spotkania premierzy omówili tematy dotyczące m.in. polityki klimatycznej, migracji i dwustronnych relacji gospodarczych. Szef hiszpańskiego rządu przypomniał podczas konferencji prasowej po szczycie w Alcala de Henares, że to już XIII tego rodzaju konsultacje na przestrzeni ostatnich 30 lat. - Od czterech lat nie było takiego spotkania, ale w końcu udało się nam je zorganizować - zauważył. Jak podkreślił, miejsce dla konsultacji nie zostało wybrane bez powodu. W Hiszpanii mieszka bowiem ok. 65 tys. Polaków. W Alcala de Heneres - ponad 2 tys. - Jest to specjalne miejsce dla Polaków. Chcieliśmy pokazać wszystkim, że społeczeństwa mają dobre relacje - dodał. Sześć porozumień Jeśli chodzi o same rozmowy, Sanchez zauważył, że podpisanych zostało sześć porozumień, ważnych m.in. z punktu widzenia handlu, polityki zagranicznej czy gospodarki. - Jasno stawiamy na nasze dwustronne stosunki. Jeśli chodzi o obszar UE: są dziedziny, w których mamy różne stanowiska, ale jest też wiele dziedzin, w których możemy współpracować jeszcze bardziej intensywnie, chociażby w przypadku dostępu do szczepionki wszystkich obywateli świata. Obydwa rządy są też zdania, że transformacja energetyczna musi być sprawiedliwa dla społeczeństwa. Mamy też ogromne możliwości współpracy w ramach NATO - powiedział. Jak dodał, w podpisanej deklaracji sporo miejsca poświęcone jest także cyberbezpieczeństwu. - Podpisaliśmy wspólną deklarację, sześć protokołów porozumienia, bardzo ambitnych. Jest to dowód tego, że nasze relacje są bardzo ważne i relacje dwustronne są ważne dla obydwu krajów - zauważył. - Chciałbym potwierdzić zobowiązanie do tego, aby te konsultacje odbywały się regularnie co roku. Mamy wiele do zrobienia. Myślę, że Polska i Hiszpania mogą wnieść bardzo wiele do UE - zadeklarował Sanchez. Natomiast premier Morawiecki mówił, że "ostatnie konsultacje miały miejsce cztery lata temu, a pandemia zakłóciła tryb wymiany poglądów, ale Polska i Hiszpania wracają do współpracy". - Rząd hiszpański i polski mają wiele wyzwań. Mimo że leżymy na dwóch krańcach UE, to - mogę powiedzieć - że odnaleźliśmy tak wiele wspólnych tematów, że było to aż zdumiewające - powiedział. Dodał też, że mamy wiele wspólnych projektów infrastrukturalnych, ale też w obszarze poszerzania wspólnego rynku czy wsparcia innowacyjności. Wizja odbudowy po pandemii - Przyszłość Europy jest ważna dla Polski i dla Hiszpanii. Odbudowa po pandemii, w którą właśnie wchodzimy, mam nadzieję z impetem, będzie przyczyniać się także do przebudowania gospodarki europejskiej. Wiemy doskonale, że pandemia ujawniła poszarpanie procesów produkcji, a także - uzależnienie całej UE od pewnych ośrodków zagranicznych. My chcemy, żeby Europa była niezależna pod kątem zdrowia publicznego, szczepionek, żebyśmy nasz los mieli w naszych rękach - powiedział Morawiecki. W obszarze gospodarczym - dodał szef polskiego rządu - autonomię rozumieć należy też jako poszerzenie wspólnego rynku. - Są kraje UE, które stosują praktyki protekcjonistyczne. Hiszpania i Polska do takich krajów nie należą. Dbając o rozwój wspólnego rynku, o handel międzynarodowy, wzmacniamy całą UE. To jest jeden z bardzo ważnych celów - podkreślił Morawiecki. "10 lat wielkiego placu budowy" Nie zabrakło też - podczas rozmów rządowych - tematu rajów podatkowych. - Mamy wspólne doświadczenia. Dość powiedzieć, że międzynarodowe firmy i firmy, które prowadzą biznes w Europie, powinny płacić podatki w tych państwach, a nie rozliczać się w oparciu o sztuczne schematy prawnicze, które pozwalają unikać podatków - mówił premier Morawiecki. Jak się wyraził: Polska podziwia Hiszpanów ze względu na ich drogi, lotniska. - Mamy przed sobą okres co najmniej 10 lat wielkiego placu budowy. Chcemy skorzystać z doświadczenia, ze współpracy z firmami hiszpańskimi - zapowiedział i dodał, że "współpraca z firmami hiszpański układa się bardzo dobrze". Zewnętrzne granice UE Morawiecki przypomniał także, że zarówno Hiszpania, jak i Polska to kraje graniczne UE. - Wiemy więcej od innych, co to znaczy chronić granice zewnętrzne. Niech inne państwa wsłuchają się w nasze głosy - podkreślił. Dodał też, że tak Polska, jak i Hiszpania stoją na stanowisku, że zewnętrzne granice UE powinny ulec wzmocnieniu. Po drugie, niezwykle ważna jest współpraca z krajami trzecimi. - Będziemy wspierać Hiszpanię, nazwijmy to umownie, w budowanie "partnerstwa południowego". Cieszę się, że premier Sanchez wspiera Polskę na flance wschodniej. Rozmawialiśmy dzisiaj o Białorusi, o Rosji. My będziemy wspierać Hiszpanię na odcinku południowym. Mamy różne doświadczenia w zakresie migracji, ale jest gotowość do współpracy - wyjaśnił Morawiecki. Szef rządu zwrócił także uwagę na kolejny wymiar współpracy - cyberbezpieczeństwo. Jak się wyraził: "współczesne czasy tworzą nowe ryzyka". Ważna rola KPO Premierzy pytani o odbicie gospodarcze i znaczenie w tym procesie KPO, zgodzili się, że będzie to ważne wsparcie dla odbicia, ale nie jedyne. Za pieniędzmi z KPO powinny iść realne reformy i wzmocnienie konkurencyjności gospodarki unijnej. - Kwota jest ważna, żeby zrestartować gospodarkę unijną. Później musi to być już wzmocnienie handlu, wzrost konkurencyjności poprzez tygiel gospodarczy jakim jest UE. Nasze wspólne zadanie to uczciwy system regulacyjny, podatkowy, które przysłużą się do szybkiej odbudowy gospodarczej. Myślę, że już w tym roku Polska i Hiszpania będą miały szybki wzrost gospodarczy, a KPO w tym pomoże - powiedział Morawiecki. Natomiast Sanchez stwierdził, że zarówno Hiszpania, jak i Polska odnotują w tym roku mocny wzrost gospodarczy. - Spadek PKB nie przełożył się na masowe zwolnienia. Podjęliśmy środki zabezpieczeń, to co nazywamy "świadczeniem postojowym", co pomogło przeżyć ten trudny okres. Fundusze odbudowy muszą posłużyć nie tylko na odbudowę gospodarki, przywrócenie poprzednich poziomów PKB, ale również służyć modernizacji gospodarek - powiedział Sanchez. Przypomniał też, że plan rządu hiszpańskiego na odbicie gospodarcze po pandemii polega na uruchomieniu wielu reform i inwestycji. - Dokonamy największej liczby reform w ciągu ostatnich 20-30 lat. Pandemia zmusza nas do transformacji. Musi być ona sprawiedliwa, integracyjna, nie może zostawić nikogo w tyle. Reformy musza pociągnąć za sobą inwestycje prywatne - mówił Sanchez. Przyznał też, że teraz najważniejsze jest, by krajowe plany odbudowy zostały szybko zatwierdzone. Kierunki współpracy Po zakończonych konsultacjach doszło do podpisania - w obecności premierów Morawieckiego i Sancheza - memorandów o współpracy pomiędzy Polską i Królestwem Hiszpanii. Pierwsze, podpisane przez Jarosława Gowina, wicepremiera i ministra rozwoju i Reyes Maroto Illerę, minister przemysłu, handlu i turystyki, dotyczyło polityki przemysłowej. Porozumienie w dziedzinie cyberbezpieczeństwa podpisał z polskiej strony minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau. Stronę hiszpańską reprezentowała minister spraw zagranicznych, UE i współpracy Maria Aranzazu Gonzalez Laya. Ponadto, ministrowie podpisali protokół porozumienia o współpracy między resortami spraw zagranicznych Polski i Hiszpanii i memorandum o współpracy akademickiej. Strony przyjęły także protokół końcowy XII sesji plenarnej Stałej Polsko-Hiszpańskiej Komisji Mieszanej do spraw współpracy w dziedzinie kultury, edukacji i nauki. Natomiast pełnomocnik rządu ds. budowy CPK Marcin Horała i minister transportu, mobilności i agendy miejskiej Hiszpanii Jose Luis Abalos Meco - podpisali memorandum o współpracy przy rozwoju Centralnego Portu Komunikacyjengo. Z Alcala de Henares Bartosz Bednarz