Grupa orek utknęła wśród dryfującego lodu u wybrzeży japońskiej wyspy Hokkaido. Zwierzęta nie mogą znaleźć drogi ucieczki i zgromadziły się w jedynym wolnym od kry miejscu. Miejscowe służby nie są w stanie nic zrobić. Orki zaskoczone przez lód O niezwykłym zdarzeniu poinformowała japońska telewizja NHK. Nieopodal półwyspu Shiretoko na wyspie Hokkaido grupa orek, licząca według różnych źródeł od 10 do około 13 osobników, znalazła się w potrzasku. Wiele wskazuje na to, że ssaki zostały uwięzione przez dryfujący lód i nie mogą znaleźć drogi ucieczki na otwarte wody. Zwierzęta zgromadziły się wokół jednego z niewielu otworów w lodzie. Wiele wskazuje na to, że jest to jedyne w okolicy miejsce, w którym te morskie ssaki mogą jeszcze zaczerpnąć powietrza. Wszystko rozgrywa się około kilometra od nadbrzeżnego miasta Rausu. Chociaż wiele morskich ssaków jest w stanie wstrzymać oddech i zanurkować na dłużej, orki z reguły wykonują dosyć krótkie zanurzenia. Zazwyczaj trwają one kilka minut. Ludzie nie mogą nic zrobić Ponieważ przybrzeżny lód w tym rejonie jest gruby, miejscowe służby nie są w stanie podpłynąć, by uwolnić zwierzęta. Anonimowy przedstawiciel władz miasta powiedział japońskim mediom, że służby "nie mają wyboru" i można tylko czekać, aż lód popęka w sposób umożliwiający ssakom ucieczkę. W ostatnich dniach w tym regionie wybrzeża wiatr jest jednak bardzo słaby, przez co lód praktycznie się nie porusza. Unosząca się na wodzie kra uniemożliwia służbom podpłynięcie. To nie pierwszy tego typu przypadek w rejonie Rausu. W 2005 roku grupa orek została uwięziona przez masę lodową. Wówczas większość zwierząt nie przetrwała, chociaż nie znamy dokładnej ich liczby. Co roku do wschodniej części wybrzeża Hokkaido dociera dryfujący lód z północy. Chociaż w wyniku globalnego ocieplenia jest go coraz mniej, wciąż może on stanowić duże zagrożenie. Źródło: "The Guardian", NHK *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!