Łukaszenka jak Putin. Zmienił kluczową ustawę

Oprac.: Dawid Zdrojewski
Alaksandr Łukaszenka podpisał poprawki do ustawy "O Zgromadzeniu Narodowym Republiki Białoruś". Samozwańczy prezydent będzie tym samym dożywotnio pełnił funkcję deputowanego do białoruskiego parlamentu. Podobny krok w 2020 roku poczynił Władimir Putin.

O sprawie informuje "Europejska Prawda", powołując się na białoruską państwową agencję prasową BiełTA.
Zmiany zmniejszają uprawnienia białoruskiego parlamentu na rzecz nowo utworzonego organu - Ogólnobiałoruskiego Zgromadzenia Ludowego.
Zamiast dwóch sesji, Zgromadzenie Ludowe Białorusi będzie miało tylko jedno, od września do czerwca. Parlamentowi odebrano prawo wyboru sędziów do Trybunału Konstytucyjnego i członków Centralnej Komisji Wyborczej.
Członkowie obu izb białoruskiego parlamentu - Izby Reprezentantów (niższej) i Rady Republiki (wyższej) - zasiądą w Ogólnobiałoruskim Zgromadzeniu Ludowym jako delegaci.
Białoruś: Zmiana konstytucji. Łukaszenka dożywotnio w parlamencie
Łukaszenka zarządził także, że prezydent Białorusi, który przestał pełnić urząd, zostanie dożywotnim członkiem Rady Republiki. Podobny zapis przyjęto w Rosji w 2020 r., zgodnie z którym Władimir Putin będzie mógł zasiadać w Radzie Federacji Rosyjskiej po teoretycznym wygaśnięciu jego kadencji jako głowa państwa.
Reżim Łukaszenki twierdzi, że ponad 65 proc. Białorusinów poparło projekt nowej konstytucji.
Alaksandr Łukaszenka umocnił swoją władzę po wyborach prezydenckich w sierpniu 2020 r., które nie zostały uznane przez większość państw świata. W rezultacie powstał białoruski rząd na uchodźstwie, na którego czele stanęła liderka opozycji Swiatłana Cichanouska.