Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Konflikt w Niemczech tuż przed wyborami. W grze miliardy euro

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz blokuje duży pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy, który został zaproponowany przez ministrów odpowiedzialnych za resorty obrony i spraw zagranicznych - podaje niemiecki tygodnik "Der Spiegel". W tle konfliktu znajdują się zbliżające się w kraju przedterminowe wybory.

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz/ODD ANDERSEN/AFP

Szefowa MSZ Annalena Baerbock oraz mister obrony Boris Pistorius próbują forsować nowy pakiet dla Ukrainy o wartości trzech miliardów euro. Decyzja w sprawie dalszej pomocy miałaby zapaść jeszcze przed przedterminowymi wyborami parlamentarnymi, które zostały zaplanowane na 23 lutego.

Jak podaje "Der Spiegel", w pakiecie znalazła się broń, którą wcześniej Ukraina umieściła na liście pilnie potrzebnego uzbrojenia. Mowa m.in. o dodatkowych bateriach przeciwlotniczych Iris-T, czy o dodatkowych rakietach przeciwlotniczych Patriot.

W ocenie Baerbock i Pistoriusa kolejna transza pomocy ma świadczyć o tym, że "niemiecka pomoc się nie skończyła". W uzasadnieniu wniosku z MSZ i MO wskazano, że pilnie potrzebne Ukrainie sprzęty nie były brane pod uwagę we wcześniejszych planach. Sytuacja miała się zmienić w ostatnich miesiącach, gdy Ukraina utraciła część ważnych pozycji obronnych. Kolejnym powodem jest także wygrana Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w USA i niepewność, czy USA nadal będą wspierać militarnie Ukrainę po styczniowej inauguracji.

Niemcy. Media: Olaf Scholz blokuje pomoc dla Ukrainy

Prace nad dodatkową pomocą stanęły w miejscu w styczniu. "Der Spiegel" wskazuje, że wtedy biuro kanclerza podawało, że jest on przeciwny kolejnym wydatkom.

Olaf Scholz sprzeciw miał tłumaczyć tym, że "nie widzi potrzeby natychmiastowej pomocy". Zdaniem kanclerza wcześniej przewidziana pomoc jest "wystarczająca" na najbliższy czas. Co więcej, nie chce stawiać przed faktem dokonanym nowego rządu. We wstępnym budżecie na 2025 rok Niemcy na pomoc Ukrainie przewidziały około 4 mld euro.

Bez zgody kanclerza pakiet nie zostanie zatwierdzony. Jak wskazuje "Der Spiegel", prawdziwe motywy Scholza mają być związane z wyborami - ma obawiać się, że ruch nie przypadnie do gustu wyborcom, którzy wahają się nad oddaniem głosu na SPD. W innej sytuacji jest partia Zieloni, do której należy m.in. szefowa MSZ. Przeforsowanie pomocy może przynieść partii dodatkowe głosy.

Szef resortu obrony Niemiec zapytany o doniesienia

W czwartek podczas spotkania Grupy Kontaktowej ds. Obrony Ukrainy w Ramstein Pistorius został zapytany o ustalenia tygodnika. Minister przekazał, że nie może informować o wewnętrznych ustaleniach. 

W trakcie spotkania ustępujący minister obrony USA Lloyd Austin ogłosił kolejny pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy o wartości około 500 mln dolarów. W pakiecie znajdzie się m.in. amunicja przeciwlotnicza.

Źródło:  "Der Spiegel"

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Wybory prezydenckie 2025. Kaleta w „Graffiti” o pieniądzach dla partii/Polsat News/Polsat News
INTERIA.PL

Zobacz także