Ethel Kennedy nie żyje. Wdowa po Robercie F. Kennedym miała 96 lat
W wieku 96 lat zmarła Ethel Kennedy. Wdowa po Robercie F. Kennedym była zagorzałą obrończynią praw człowieka oraz znaną działaczką polityczną. Informację o jej śmierci przekazała rodzina.
O śmierci Ethel Kennedy poinformował w mediach społecznościowych wnuk Joseph Kennedy III. 96-latka w zeszłym tygodniu trafiła do szpitala po tym, jak doznała udaru.
Żona Roberta F. Kennedy'ego zapisała się w historii jako zagorzała działaczka na rzecz praw człowieka. Była katoliczką i angażowała się również politycznie, głównie w kampaniach swojego męża oraz zwycięskiej kampanii prezydenckiej swojego szwagra Johna.
Nie żyje Ethel Kennedy. Działaczka na rzecz praw człowieka
Urodziła się 11 kwietnia 1928 roku jako Ethel Skakel. Za mąż wyszła w wieku 22 lat. Poślubiła wtedy prawnika, który potem został prokuratorem Stanów Zjednoczonych oraz senatorem stanu Nowy York.
Ethel Kennedy przeżyła osobiste dramaty, tracąc dwójkę dzieci, a także zabójstwa najpierw szwagra, a potem męża. Po tych tragicznych wydarzeniach zniknęła z życia publicznego, dopiero w latach 70. XX wieku postanowiła wznowić swoją działalność polityczną.
Jej głównym osiągnięciem było m.in. Centrum Pamięci Roberta F. Kennedy’ego, założone w celu kontynuacji dorobku polityka.
"Oprócz pracy na rzecz sprawiedliwości społecznej i praw człowieka, pozostawiła po sobie dziewięcioro dzieci, 34 wnuków i 24 prawnuków, a także liczne siostrzenice i siostrzeńców, którzy bardzo ją kochają" - pożegnał swoją babcię w sieci Joseph Kennedy III, były kongresmen stanu Massachusetts .
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
