W nocy zaczęły spływać wyniki prawyborów w USA. W ramach "superwtorku", czyli kulminacyjnego punktu kampanii prawyborów w kilkunastu stanach zdecydowanymi zwycięzcami w sowich partiach zostali obecny prezydent Joe Biden i były prezydent Donald Trump. Ten pierwszy nie ma poważnych rywali w drodze o start w wyborach, drugi rywalizował z Nikki Haley, z którą - według doniesień CNN - przegrał w jednym stanie. Trump wygrał 12 z 13 rozstrzygniętych wtorkowych prawyborów Partii Republikańskiej w ramach "superwtorku", zaś Biden - 15 z 16 rozstrzygniętych prawyborów Demokratów. Obaj są w efekcie praktycznie pewni nominacji swoich partii w listopadowych wyborach prezydenckich. Dominacja Bidena i Trumpa Pierwsze informacje napłynęły z Wirginii i Karoliny Północnej, gdzie zwycięzcami ogłoszono wśród Demokratów Bidena, a Republikanów Trumpa. Obecny prezydent wygrał też w Vermont i Iowa. Niedługo później zaczęły napływać kolejne informacje o wynikach. Nikogo nie zaskoczyło, że w stanach Maine, Oklahoma, Alabama i Tennessee najwięcej głosów znów zebrali obaj faworyci swoich partii. Biden został ogłoszony też zwycięzcą w Massachussetts. Chwilę po godz. 3 pojawiły się wyniki kolejnych głosowań. Trump wygrał w Massachussetts, Teksasie, Arkansas, Kolorado i Minnesocie. We wszystkich z tych stanów pokonał byłą ambasador USA przy ONZ Nikki Haley z dużą przewagą, sięgającą czasem - jak w Teksasie - ponad 50 punktów procentowych. Teksas jest drugim po Kalifornii najludniejszym stanem USA, który zdecyduje o przyznaniu 161 delegatów. Porażka prezydenta w Samoa Amerykańskim Prezydent Joe Biden przegrał prawybory Demokratów w Samoa Amerykańskim z nieznanym szerzej biznesmenem Jasonem Palmerem. Jak ogłosiła na swojej stronie Partia Demokratyczna na Samoa Amerykańskim, Palmer - biznesmen i inwestor, w przeszłości związany z fundacją Billa i Melindy Gatesów - pokonał urzędującego prezydenta zdobywając 51 głosów wobec 40 głosów oddanych na Bidena. Choć prawybory na pacyficznym archipelagu nie ma praktycznego znaczenia dla wyścigu o partyjną nominację, Biden stał się tym samym pierwszym od czasu Jimmy'ego Cartera prezydentem, który przegrał prawyborczy wyścig. Wygrał za to wszystkie inne zakończone dotąd pojedynki, w tym w Utah. Trump przegrywa w liberalnym stanie Swoją pierwszą wtorkową porażkę w prawyborach Republikanów odnotował też były prezydent Donald Trump, który przegrał z Haley w liberalnym stanie Vermont w Nowej Anglii. Dla Haley jest to drugie zwycięstwo po wygranej w innym liberalnym bastionie, stołecznym Dystrykcie Kolumbii. Największy łup "superwtorku" Biden i Trump wygrali prawybory swoich partii w Kalifornii, która jest uznawana za najludniejszy stan, bo decyduje o rozdziale największej liczby delegatów na partyjne konwencje wyborcze. AP ogłosiła Bidena i Trumpa zwycięzcami prawyborczych wyścigów w Kalifornii już minuty po zamknięciu lokali wyborczych, co sugeruje, że obaj wygrają z dużą przewagą nad swoimi konkurentami. Kalifornia jest największym "łupem" superwtorku. Jeśli Trump zdobędzie tam więcej niż 50 proc. głosów, otrzyma całą pulę 169 delegatów na lipcową konwencję wyborczą Republikanów w Milwaukee, która formalnie nominuje kandydata partii w listopadowych wyborach prezydenckich. Zwycięstwo w Kalifornii oznacza, że Trump wygra w co najmniej 12 z 15 stanów, które głosują we wtorek. Wciąż nierozstrzygnięte są wyścigi w Utah i na Alasce, zaś w Vermont wygrała rywalka Trumpa, była ambasador USA przy ONZ Nikki Haley. *** Przeczytaj również nasz raport specjalny: Wybory samorządowe 2024. Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!