W Pjongjangu spotkali się wojskowi w ramach Centralnej Komisji Wojskowej Korei Północnej. Dyktator Kim Dzong Un postanowił o dymisji dotychczasowego szefa Sztabu Generalnego armii gen. Park Su Ila. Rewolucja w armii. Kim Dzong Un "przygotowuje się do wojny" Koreańska Centralna Agencja Informacyjna (KCNA) wskazała, że na środowym posiedzeniu doszło do szeregu zmian i roszad. Nie przedstawiła jednak żadnych szczegółów. Wiadomo tylko, że głównodowodzącym armii został mianowany dotychczasowy marszałek, 71-letni gen. Ri Yong Gil. "Korea Północna regularnie odnawia swoje przywództwo wojskowe" - przypomniała telewizja CNN, dodając, że gen. Ri Yong Gil "jest członkiem elity wojskowej", a w swojej wieloletniej karierze "miał wzloty i upadki". - Siedem lat temu krążyły plotki, że został stracony po przetasowaniach personalnych - powiedział Leif-Eric Easley, profesor studiów międzynarodowych na Uniwersytecie w Seulu. Według Easley'a Kim Dzong Un wprowadza w życie taktykę kontroli wojskowych, tak aby żaden z nich nie poczuł się zbyt pewnie. Roszady nie należy zatem traktować jako karę, ale element strategii dyktatora. - Kim Dzong Un często zmienia stanowiska kierownicze, aby zapobiec pojawieniu się w Korei Północnej kogoś takiego jak Jewgienij Prigożyn, który zakwestionował autorytet rosyjskiego prezydenta Władimira Putina - dodał naukowiec. Koreańczycy boją się "swojego" Prigożyna. Kim przeprowadził roszady w armii Północnokoreańska agencja prasowa skupiła się jednak przede wszystkim na relacjonowaniu "przygotowywania się armii do wojny", co stanowiło główny punkt obrad gremium. Pjongjang ocenił sytuację polityczną i wojskową na Półwyspie Koreańskim jako bardzo trudną. "Przeanalizowano ruchy militarne głównych sprawców pogorszenia sytuacji" - czytamy w depeszy KCNA. Przypuszczalnie dowódcom mogło chodzić o Koreę Południową i Stany Zjednoczone. "Obecna sytuacja, w której wrogie siły stają się coraz bardziej zdemaskowane w swojej lekkomyślnej konfrontacji militarnej z Koreą Północną, wymaga od armii gruntownej i doskonałej gotowości wojskowej na wojnę" - przekazała KCNA. Podczas spotkania Kim Dzong Un zadecydował o przeprowadzeniu ćwiczeń wojskowych z udziałem najnowszej północnokoreańskiej broni. Nie sprecyzowano, kiedy takie próby będą miały miejsce. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!