Ciężarówki zdmuchiwało z ulic, tornada niszczyły domy. Dziesiątki zabitych
Zaczęło się w piątek i wciąż trwa. Potężne burze, niosące między innymi dziesiątki tornad, przetoczyły się przez siedem amerykańskich stanów. W trzy dni zanotowano prawie tysiąc burz, w tym około 80 tornad. Skala zniszczeń według lokalnych władz jest "oszałamiająca". Zginęło co najmniej 40 osób, setki tysięcy nie mają prądu.

Od piątku w stanach Missouri, Arkansas, Teksas, Oklahoma, Kansas, Alabama i Missisipi zanotowano ponad 950 burz w centralnej i południowej części Stanów Zjednoczonych. Tylko w piątek burz naliczono 557. Do końca weekendu przyniosły one około 80 tornad.
Jaka prognoza pogody jest najlepsza? Taka, która jest aktualizowana co 30 minut. Wypróbuj darmową aplikację Pogoda Interia. Zainstaluj z Google Play lub App Store
Dziesiątki zabitych, chaos na drogach
Według amerykańskich mediów zginęło co najmniej 40 osób. Zmarły one nie tylko z powodu silnego wiatru powalającego drzewa i niszczącego budynki, lecz również w wyniku pożarów lasów. Tylko w Oklahomie rannych zostało ponad 100 osób.
Kilkadziesiąt osób burze raniły w Arkansas, gdzie doszło do sytuacji nienotowanej od prawie 30 lat. Jak podaje telewizja CNN w piątek w tym stanie uderzyły dwa silne tornada kategorii EF4 w pięciostopniowej skali Fujity. Oznacza to, że niosły one porywy wiatru osiągające od 267 do 322 km/h.
Ostatnim razem więcej niż jedno tak silne tornado w Arkansas pojawiło się 1 marca 1997 roku - wówczas były to trzy tornada czwartej kategorii.
Odnotowano ponad 710 zgłoszeń o silnym wietrze w środkowej części USA. W Teksasie podmuchy spowodowały chaos na drogach. Wiatr zdmuchiwał ciężarówki z jedni. Na poniższym nagraniu z piątku widać pojazdy przewracane przez ekstremalne podmuchy w Teksasie:
W tym samym stanie wzniecane przez wichury tumany pyłu doprowadziły do wielu wypadków, a liczne odcinki dróg były nieprzejezdne, po tym jak przy słabej widoczności pojazdy wpadały na siebie:
Wichury niszczyły również linie energetyczne, przez co w niedzielę wieczorem w kilku stanach prąd nie dochodził do około 290 tysięcy domów.
"Oszałamiające" zniszczenia
Gubernator Missouri Mike Kehoe powiedział, że "skala zniszczeń w stanie jest oszałamiająca". Według urzędnika zniszczone lub poważnie uszkodzone zostały "setki domów, szkół i biznesów". Wiadomo, że zginęło tam co najmniej 12 osób. W piątek w Missouri ogłoszono stan wyjątkowy.
Trudna sytuacja panuje również w Oklahomie. W tym stanie w wywołanych przez burze i silny wiatr pożarach lasów zginęły cztery osoby, a siedem zostało poparzonych. Łącznie w wydarzeniach związanych z burzami w Oklahomie ranne zostały 142 osoby. W 12 hrabstwach tamtejszych obowiązuje stan wyjątkowy.
W miarę jak system burz przesuwa się bardziej na wschód, zmniejsza się ilość ostrzeżeń przed złą pogodą w centrum. Alerty związane z tornadami przestały obowiązywać w części Karoliny Północnej i Wirginii. Na południu wciąż jest jednak niebezpiecznie.
Na wichury powinni się w najbliższym czasie przygotować mieszkańcy stanów Nebraska, Colorado, oraz ponownie Kansas, Oklahoma i Teksas.
Amerykańscy synoptycy prognozują, że w kolejnych godzinach na wschodnim wybrzeżu i północnym wschodzie USA wystąpią ulewy, jednak nie powinny one być tak silne, jak w ostatnich dniach.
Zobacz również:
Źródło: NBC, CNN
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!