Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Białoruś oskarża Polskę o szykowanie ataku. "Traktują nas jak swoją ziemię"

"Polskie służby wywiadowcze pomagają w szkoleniu białoruskich bojowników" - twierdzą pracownicy propagandowej telewizji ONT, dodając, że celem władz w Warszawie jest doprowadzenie do militarnego przewrotu. Do białoruskiej narracji dołącza Kreml, który przypomina zapisy nowej doktryny nuklearnej i "ostrzega" przed eskalacją konfliktu.

Białoruska propaganda zaprezentowała "symulację ataku" Polski
Białoruska propaganda zaprezentowała "symulację ataku" Polski/ONT NEWS/YouTube

Reportaż dotyczący rzekomych szkoleń białoruskich opozycjonistów, które prowadzone są w kilku miastach w Polsce, wyemitowany został w propagandowej telewizji ONT. Jak przekonują autorzy "Polska traktuje Białoruś jak swoją ziemię" i planuje pośrednio doprowadzić do ataku na terytorium tego kraju.

Białoruś oskarża Polskę o szkolenie bojówek

Bohaterami propagandowego materiału są Białorusini mieszkający w Polsce zgromadzeni wokół ruchu "Pospolite Ruszenie". Mają oni tworzyć "grupy ekstremistyczne", które szkolone są przez służby specjalne m.in. instruktorów z jednostki GROM. W ramach ćwiczeń realizowana jest między innymi nauka strzelania, z wykorzystaniem broni przemyconej z Ukrainy, a także taktyka walk miejskich.

- Polskie władze zostały poinformowane o tych grupach i wezwane do działań w ramach walki z międzynarodowym terroryzmem. W odpowiedzi na to, niestety, środki tajności stosowane przez uczestników tych komórek terrorystycznych jedynie się zaostrzyły - mówił w reportażu szef wydziału śledczego KGB Białorusi Konstantin Byczek.

Białoruska propaganda oskarża Polskę. Wspominają Pułk Kalinowskiego

Kolejnym wątkiem, który pojawił się w materiale telewizji ONT była kwestia walczących w Ukrainie żołnierzy Pułku Kalinowskiego. Według autorów, znaczną część jednostki, która wspiera Siły Zbrojne Ukrainy stanowią obywatele Białorusi, którzy przez lata mieszkali w Polsce i przeszli tam szkolenie wojskowe.

- Wszyscy w pułku myśleli, że będą walczyć z Rosją, ale potem zdali sobie sprawę, że tak naprawdę ostatecznym celem było przedostanie się na Białoruś (...) Po prostu chętnie rozpoczną operację (obalenia władzy - red.), gdy będą mieli taką możliwość. Będą ofiary, rozumieją to - mówi Maksym Ralko przedstawiany jako były wojskowy Pułku Kalinowskiego.

- To wszystko to są przygotowania do ataku na Białoruś - dodał.

Białoruś o "ataku z Polski". Jest komentarz Kremla

Na propagandowy reportaż, kilka godzin po jego publikacji zareagował sekretarz prasowy prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow. Kremlowski urzędnik w trakcie konferencji prasowej przypomniał zapisy nowej doktryny nuklearnej, w której wspomniana została Białoruś.

- Białoruś rzeczywiście ma do czynienia z nieprzyjaznym otoczeniem, z potencjalnymi zagrożeniami dla swojego kraju. Nasze służby specjalne prowadzą w tej sprawie stałe kontakty (...) W ramach Państwa Związkowego mamy obowiązki zapewnienia bezpieczeństwa Białorusi i te obowiązki widnieją w opublikowanych niedawno podstawach polityki nuklearnej - przekonywał.

Niemal w tym samym czasie ostrzeżenia wobec Polski wygłaszała Marija Zarachowa. Rzeczniczka rosyjskiego MSZ stwierdziła, że znajdująca się w Redzikowie baza antyrakietowa mieści się na liście celów, które rosyjska armia zaatakuje w przypadku konfliktu zbrojnego.

- Biorąc pod uwagę charakter i poziom zagrożeń, jakie stwarzają tego typu zachodnie obiekty wojskowe, baza tarczy antyrakietowej w Polsce została wpisana na listę priorytetowych celów potencjalnego zniszczenia - przekonywała, dodając, że do jej zniszczenia użyta zostanie "szeroka gama środków".

Alaksandr Łukszenka o "wojnie hybrydowej"

Materiał wyemitowany przez telewizję ONT wpisuje się w znaną od wielu lat propagandową narrację Mińska na temat rzekomego zagrożenia militarnego ze strony Polski. Alaksandr Łukaszenka we wrześniu 2021 roku określał wydarzenia na granicy z naszym krajem mianem "katastrofy humanitarnej", którą wywołały władze w Warszawie.

Zdaniem mińskiego satrapy działania straży granicznej, która powstrzymywała nielegalnych migrantów próbujących szturmować granice, były jednym z elementów "wojny hybrydowej" skierowanej przeciwko Białorusi.

- Musimy rozmawiać o sytuacji na granicy, ale nie tylko o tym, co się dzieje z migrantami. Mamy inne poważne problemy związane z obronnością - mówił Łukaszenka, wskazując na relokację polskich jednostek wojskowych na granicę.

- Jasne jest, że to nie przeciwko Niemcom są rozmieszczane te wojska (...) Otwiera się u nas nowy, mówiąc po dawnemu, front - dodał. 

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Nowe informacje o stanie zdrowia Ziobry. Wójcik: Rozmawiałem z nim wczoraj/Polsat News/Polsat News
INTERIA.PL

Zobacz także