Do tej pory niejawne dokumenty znaleziono u byłego prezydenta Donalda Trumpa, jego wiceprezydenta Mike'a Pence'a i prezydenta Joe Bidena. Archiwa Narodowe wysłały w czwartek listy z apelem o sprawdzenie biur pod kątem obecności takich materiałów do przedstawicieli sześciu ostatnich administracji USA. W przypadkach spraw obu prezydentów powołano niezależnych prokuratorów Najnowszym odkryciem, o którym poinformowano we wtorek, było znalezienie dokumentów oznaczonych klauzulą niejawności w domu Pence'a w stanie Indiana. Jak napisali adwokaci Pence'a w liście do Archiwów Narodowych, dokumenty te zostały "nieumyślnie zapakowane i przetransportowane do domu" wiceprezydenta pod koniec jego kadencji. Po dokonaniu przeglądu prawnik Pence'a Greg Jacobs miał przekazać wrażliwe akta FBI i Archiwom Narodowym. CZYTAJ WIĘCEJ: Prawnik Mike'a Pence'a odkrył tajne dokumenty w domu byłego wiceprezydenta Pence jest jednym z potencjalnych republikańskich kandydatów na prezydenta w wyborach 2024. Wcześniej setki takich dokumentów przechowywał w swoim domu Trump, zaś dziesiątki - obecny prezydent Biden. W przypadkach obu prezydentów do zbadania sprawy powołano niezależnych prokuratorów.