Amerykański więzień na wolności. Niespodziewany gest Kremla

Oprac.: Dawid Szczyrbowski
Przebywający w rosyjskim areszcie Amerykanin Kalob Byers Wayne odzyskał wolność - poinformowała redakcja "New York Times". Mężczyzna został zwolniony bezwarunkowo, na krótko przed rozpoczęciem rozmów o przyszłości wojny w Ukrainie w Rijadzie. Zdaniem dziennikarzy uwolnienie więźnia trzeba uznać za gest dobrej woli Kremla przed kluczowymi negocjacjami z Waszyngtonem.

28-letni Kalob Byers Wayne został aresztowany 7 lutego na lotnisku w Moskwie. Przybył tam ze swoją rosyjską narzeczoną. Po przesłuchaniu obojga, Amerykanina zatrzymano pod zarzutem posiadania niewielkiej ilości marihuany.
Adwokaci Wayne’a argumentowali, że miał on jedynie niewielką ilość przepisanej przez lekarza substancji. Mimo to oskarżono go o przestępstwo narkotykowe, za które grozi kara do 10 lat więzienia.
Jak pisze nowojorski dziennik, przedstawiciele Wayne’a poinformowali, że mężczyzna został zwolniony bezwarunkowo. Rosjanie starali się bowiem usunąć wszelkie potencjalnie drażliwe kwestie z administracją Donalda Trumpa przed rozmowami na temat wojny na Ukrainie.
Rosja. Kreml wymienia więźniów z Amerykanami
Gazeta przypomina, że aresztowanie Wayne’a nastąpiło w trakcie końcowych negocjacji w sprawie uwolnienia amerykańskiego nauczyciela Marca Fogela. Aresztowano go w sierpniu 2021 roku również pod zarzutem posiadania marihuany. W zamian za jego wypuszczenie Waszyngton uwolnił Rosjanina Alexandra Vinnika, który odbywał karę w związku z giełdą kryptowalut, która według prokuratorów była wykorzystywana do prania pieniędzy.
"NYT" zwrócił uwagę, że w odpowiedzi na pytanie dziennikarzy o uwolnienie Wayne’a, rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow wiązał wtorkowe rozmowy w Arabii Saudyjskiej z zamiarem przywrócenia relacji między Moskwą a Waszyngtonem. - Pewne wydarzenia można rozpatrywać w tym kontekście - oznajmił.
Zdaniem gazety nie jest jasne, jak szeroki będzie zakres rozmów w Arabii Saudyjskiej. Mają się jednak koncentrować na wojnie na Ukrainie.
----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!