Zbrodnia w Szczecinie. Nowe ustalenia w sprawie
Mężczyzna zastrzelił swoją byłą partnerkę i jej obecnego partnera, po czym popełnił samobójstwo - wynika z nieoficjalnych ustaleń PAP. Sprawca miał posłużyć się bronią, na którą nie potrzeba pozwolenia. Do tragedii doszło w czwartek na osiedlu Warszewo w Szczecinie (woj. zachodniopomorskie). Policję wezwali świadkowie, którzy usłyszeli huki.

Mężczyzna miał użyć broni czarnoprochowej, na którą nie trzeba mieć pozwolenia.
Śledztwo w sprawie czwartkowych wydarzeń w mieszkaniu na ul. Kasjopei prowadzi Prokuratura Okręgowa w Szczecinie - wstępnie w kierunku zabójstwa. Wieczorem policja została wezwana do jednego z mieszkań - świadkowie usłyszeli tam huki.
Szczecin: Ciała trzech osób w mieszkaniu
Policjanci wraz z innymi służbami pojechali na miejsce. Podjęto decyzję o siłowym wejściu do mieszkania. Znaleziono w nim ciała trzech osób.
Czynności prowadzili do późnych godzin nocnych policjanci, zespół prokuratorów i biegli m.in. z zakresu medycyny sądowej. Prokuratura nie ujawnia płci osób, których ciała znaleziono w mieszkaniu, nie podaje też innych szczegółów.
Ulica Kasjopei na osiedlu Warszewo, przy której doszło do zdarzeń, zabudowana jest niewysokimi domami wielorodzinnymi. Mieszkańcy osiedla przekazali, że jest to spokojna okolica. Sąsiedzi opowiadali, że mieszkanie zajmowała dobrze sytuowana para.