Nagła śmierć burmistrza Dziwnowa. "We wtorek mieliśmy się spotkać"
Grzegorz Jóźwiak zmarł w nocy z poniedziałku na wtorek w wieku 60 lat. Od 2010 roku pełnił funkcję burmistrza Dziwnowa (woj. zachodniopomorskie), do końca ciesząc się dużym poparciem mieszkańców. - Pan burmistrz zmarł nagle, nie chorował - przekazała sekretarz gminy Iwona Szulc.

Informację o śmierci burmistrza Dziwnowa Grzegorza Jóźwiaka potwierdziła sekretarz gminy Iwona Szulc.
- We wtorek mieliśmy się spotkać z panem burmistrzem, który był po krótkim urlopie. Szokująca wiadomość. Pan burmistrz zmarł nagle, nie chorował. Ogromny smutek, wielka strata - powiedziała Szulc.
Grzegorz Jóźwiak miał 60 lat. Funkcję burmistrza Dziwnowa pełnił od 2010 r. W tegorocznych wyborach samorządowych wygrał w pierwszej turze, zdobywając prawie 60 proc. głosów.
- Pan burmistrz pracował w urzędzie od 1999 roku. Zaczynał jako inspektor ds. inwestycji. Od 2003 r. był zastępcą wójta gminy Dziwnów. Później miał krótką przerwę i w 2010 roku wygrał wybory" - przypomniała Szulc.
Dziwnów. Burmistrz nie żyje. Kto przejmie jego obowiązki?
Zgodnie z Kodeksem Wyborczym po śmierci wójta, burmistrza, prezydenta jego mandat wygasa. Stwierdza to komisarz wyborczy. Obowiązki włodarza gminy przejmuje dotychczasowy zastępca i pełni je do czasu wyboru nowego wójta, burmistrza czy prezydenta.
Przedterminowe wybory przeprowadza się w ciągu 90 dni. Zastępcą burmistrza Dziwnowa jest Łukasz Dzioch.
Jak poinformowała sekretarz gminy, pogrzeb Grzegorza Jóźwiaka odbędzie się w piątek (26 lipca) o godz. 14 na cmentarzu w Kamieniu Pomorskim.
---
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!












