Donald Tusk przebywa w środę w Zgierzu, gdzie przemawiał w ramach spotkania przed wyborami parlamentarnymi. W czasie przeznaczonym na pytania dziennikarzy głos zabrał pracownik TVP. Wybory 2023. Dziennikarz TVP do Tuska: Proszę nas przeprosić - Ja bym chciał zaprotestować przeciwko temu, że nazwał pan dziennikarzy TVP, którzy tutaj razem z panem spacerowali, że jesteśmy pod wpływem alkoholu - to pan powiedział, a ja bym chciał, żeby pan nas przeprosił za takie insynuacje - powiedział jeden z wysłanników telewizji publicznej. - Powiedziałem i rzeczywiście takie wrażenie miałem nie tylko ja, że zachowujecie się panowie funkcjonariusze telewizji publicznej, jakbyście byli pod wpływem alkoholu - odpowiedział Donald Tusk i kontynuował: - Nacieraliście fizycznie na posłanki, które mi towarzyszyły, rozpychaliście się, nawet funkcjonariusze SOP-u nie byli w stanie was powstrzymać. - Jeśli robicie tak na co dzień na trzeźwo, tym gorzej to o was świadczy - powiedział także szef PO, prosząc o zamknięcie tego wątku. - Pan się powinien wstydzić, a nie poruszać ten temat. Ja już nie odpowiadam za wasze wychowanie i staram się być bardzo oględny i delikatny w opiniowaniu waszych zachowań - dodał. Wybory parlamentarne 2023. Kiedy? Najważniejsze informacje. Wszystko, co musisz wiedzieć Wybory 2023. Donald Tusk: Pański stan budzi mój niepokój Chwilę później reporter TVP znowu próbował dojść do głosu, na co Tusk kontynuował: - Jeśli panowie czują się zagrożeni, to możecie się swobodnie oddalić, nikt wam tutaj na pewno nie zrobi krzywdy - powiedział szef PO. Jak dodał, wyczerpali oni "swój limit czasu ponad miarę". Dodał także: - Proszę się nie dziwić, proszę pana, że pański stan budzi mój niepokój. Naprawdę wasze zachowanie musi budzić bardzo poważny niepokój - powiedział Donald Tusk, chwilę później dodając: - Przepraszam bardzo, ale panowie naruszacie znowu wszystkie normy postępowania. Bardzo proszę nie przeszkadzać. Wiem, że nie jesteście od informowania, ale proszę przynajmniej innym dziennikarzom pozwolić informować o tym, co mamy do powiedzenia. Tusk o referendum: Wyborcza hucpa W międzyczasie szef PO wypowiadał się także na temat referendum, które nazwał "zagrywką polityczną", a pytania "kpiną z demokracji". Na wysuniętą tezę, że "odwoływał" on referendum, stwierdził: - Nie odwoływałem, tylko uroczyście stwierdziłem, że unieważniam, bo ono jest w sposób oczywisty nieważne, nie przynosi żadnych realnych konsekwencji, pytania są sformułowane w sposób tendencyjny - odparł szef PO. Powiedział także, żeby każdy to przemyślał na spokojnie i "jeśli chce, niech bierze kartę do głosowania i odpowiada, jeśli nie chce, niech nie odpowiada". - To jest wyborcza hucpa, jaką zorganizował PiS, która nie ma nic wspólnego z prawdziwymi dylematami - dodał Tusk, tłumacząc, że "prawdziwym referendum są wybory do parlamentu, bo one zdecydują o prawach obywateli". Czytaj także: Wybory 2023. Tak wypełnisz kartę wyborczą, by głos był ważny Jak głosować poza miejscem zameldowania? Masz czas do 12 października Jak zagłosować za granicą? Nie wszędzie wystarczy dowód osobisty Kto może wziąć udział w wyborach? Należy spełnić cztery warunki *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!