Najpierw expose, potem głosowanie. Gorący polityczny wtorek w Sejmie.
We wtorek w Sejmie Donald Tusk przedstawi expose i poprosi o wotum zaufania dla jego rządu. Kluczowe głosowanie powinno odbyć się - zgodnie z harmonogramem - około godziny 16. Moment ten poprzedzi debata i pytania posłów. W planach prac izby niższej parlamentu zapowiedziane jest także głosowanie nad składem komisji śledczej ds. "wyborów kopertowych". Czeka nas gorący polityczny wtorek.
Jak wynika z porządku obrad Sejmu, przedstawienie przez Donalda Tuska expose oraz składu Rady Ministrów zaplanowano w godzinach 10-16.
W ramach dyskusji nad expose przewidziane są 10-minutowe oświadczenia w imieniu klubów i pięciominutowe oświadczenie w imieniu koła.
Sejm. Expose Donalda Tuska i nie tylko
Według harmonogramu prac Sejmu o godz. 16 ma odbyć się głosowanie nad votum zaufania dla rządu Donalda Tuska. Sejm wybiera Prezesa Rady Ministrów oraz proponowanych przez niego członków Rady Ministrów bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. Następnie prezydent powołuje tak wybrany rząd i odbiera od niego przysięgę. Kancelaria Prezydenta poinformowała, że do zaprzysiężenia nowego rządu dojdzie w środę o godz. 9 w Pałacu Prezydenckim.
Jednak expose i głosowanie nad wotum zaufania dla rządu Donalda Tuska to nie wszystko. We wtorek Sejm zajmie się także powołaniem składu komisji śledztej do sprawy tzw. wyborów kopertowych. Planowo punkt ten będzie rozpatrywany przez izbę między godziną 16 a 16:15.
Dodatkowo w harmonogramie prac znajdziemy też punkt dotyczący zaprezentowania sprawozdania komisji w sprawie uchwały o powołaniu do życia komisji śledczej ds. "afery wizowej".
Donald Tusk wygłosi expose. Już zapowiedział pierwsze decyzje
W ubiegły piątek Donald Tusk - odnosząc się do swojego wstąpienia w Sejmie - zapowiedział, że będzie chciał skupić się na planowanych działaniach, zastrzegając, że nie może pominąć tego, co się dzieje w ostatnich dniach i tygodniach. - PiS postanowił wykorzystać ostatnie tygodnie do dewastowania, demolowania państwa polskiego, do rozrzucania pieniędzy pełnymi garściami dla swoich. Staramy się to dokładnie monitorować. Co się da, zatrzymamy - stwierdził Tusk.
Zapowiedział również, że nowy rok zacznie się od wypłaty 800+ oraz 30 proc. podwyżek dla nauczycieli. Zadeklarował też, że będzie robił wszystko, żeby zapowiedź z kampanii wyborczej dot. 100 konkretów na 100 dni zrealizować w maksymalnym stopniu. Wskazał, że jego zamiarem jest wprowadzenie kwoty wolnej od podatku w wysokości 60 tys. zł. - Będziemy przestrzegali zasady roku podatkowego, więc na pewno w ciągu 100 dni to się nie zdarzy - powiedział.
Tusk zapowiedział też wtedy audyt w ministerstwach, a także przegląd kadr, bo - jak mówił - wiele osób znalazło się w urzędach i instytucjach po znajomości. Dodał, że będą pracowały też zespoły interdyscyplinarne, w których będzie prokuratura. Wskazywał też na marnowanie i rozdawnictwo pieniędzy, do jakich dochodziło w ostatnich tygodniach, w związku z czym poinformował, że od razu po powołaniu rządu będzie wymagał od swoich ministrów błyskawicznych działań służących wyjaśnieniu i zastopowaniu "strumienia złych decyzji".
Sejm pełen emocji. "On porzucił wygodne życie"
W poniedziałek lider wchodzącego w skład koalicji rządzącej PSL Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślał w rozmowie z dziennikarzami, że oczekuje, iż wystąpienie Tuska pokaże filozofię funkcjonowania nowego rządu. - Mamy do siebie na tyle zaufania, że każdy z nas wie, co drugi powie w odpowiednim momencie - podkreślił lider ludowców.
Sejm wybrał Donalda Tuska na stanowisko premiera w poniedziałkowym głosowaniu. Kandydatura szefa Koalicji Obywatelskiej przeszła w tzw. drugim kroku konstytucyjnym, uzyskując 248 głosów "za" oraz 201 "przeciw".
Wybór poprzedziła dyskusja, w której występowali przedstawiciele klubów oraz koła poselskiego. - Donald Tusk to kuglarz emocji, aktor, który manipuluje ludźmi. Wykorzystując kłamstwo, wróci najprawdopodobniej na fotel premiera - mówił Mariusz Błaszczak z PiS.
- On porzucił wygodne życie i wrócił tutaj walczyć o to, żeby demokracja, przyzwoitość, sprawiedliwość zwyciężyły. I zwyciężyły. To jest ten moment kluczowej odwagi - mówił o Donaldzie Tusku lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.
Wcześniej Sejm nie udzielił wotum zaufania rządowi Mateusza Morawieckiego. Trzeci gabinet polityka PiS uzyskał 190 głosów poparcia przy 266 głosach przeciwnych.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
PAP/INTERIA.PL