Na stronach sejmowych pojawiły się oświadczenia majątkowe polityków za 2022 r. Informacjami o swoich oszczędnościach i nieruchomościach podzielił się m.in. Grzegorz Braun. Oświadczenie majątkowe Grzegorza Brauna Polityk Konfederacji oświadczył, że jego głównym zajęciem zarobkowym, jaki wykonywał w ubiegłym roku była działalność poselska. Oszczędności, jakie zadeklarował Braun to 931 złotych oraz 77 dolarów. Polityk nie posiada papierów wartościowych, ani udziałów w żadnej spółce. Nie jest też właścicielem lub współwłaścicielem domu, mieszkania czy samochodu. Nie prowadzi działalności gospodarczej, ani gospodarstwa rolnego. Jest za to członkiem powołanej przez siebie w 2015 roku rady fundacji "Osuchowa", która - jak napisano na jej stronie internetowej - powstała "dla wspólnego dobra, publicznego pożytku i większej chwały Kościoła katolickiego, Narodu i Państwa polskiego". Oświadczenie majątkowe Grzegorza Brauna. "Byłem okradany" Nie to jednak przykuwa uwagę w oświadczeniu majątkowym polityka Konfederacji. Poseł w rubryce przeznaczonej do wpisania wartości osiągniętych w ubiegłym roku dochodów, zamieścił niecodzienne oświadczenie. "Z tytułu wykonywania mandatu posła, w roku podatkowym 2022 otrzymałem tylko część należnego uposażenia - łącznie 66,6 tys. zł. Z pozostałej części uposażenia i całości tzw. diet byłem systematycznie okradany przez prezydium Sejmu, które kontynuuje te złodziejską praktykę także w roku bieżącym 2023" - napisał poseł. Wydaje się, że polityk mógł mieć na myśli kary finansowe, nakładane na niego za odmowę noszenia maseczki, w trakcie posiedzeń Sejmu odbywających się w czasach pandemii COVID-19. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!