Trump kandydatem na prezydenta. Republikanie idą po władzę
Donald Trump został formalnie wybrany na kandydata republikanów na prezydenta USA. Decyzję ogłoszono podczas Konwencji Krajowej Partii Republikańskiej. Kandydatem na wiceprezydenta USA został James David Vance, 39-letni senator z Ohio.
W Milwaukee ruszyła w poniedziałek Konwencja Krajowa Partii Republikańskiej, podczas której oficjalnie ogłoszono, że kandydatem republikanów na stanowisko prezydenta Stanów Zjednoczonych został Donald Trump.
Ta informacja nie jest zaskoczeniem, dlatego wszyscy czekali, aż padnie nazwisko tego, kogo były prezydent wyznaczył na na swojego zastępcę.
Wybory w USA. Donald Trump wskazał swojego wiceprezydenta
Jeszcze przed rozpoczęciem Konwencji Krajowej Partii Republikanów Donald Trump ogłosił nazwisko swojego przyszłego wiceprezydenta.
James David Vance to amerykański polityk, członek Partii Republikańskiej. Od ponad roku sprawuje urząd senatora Stanów Zjednoczonych z Ohio.
To także autor bestsellerowej powieści "Elegia dla bidoków". Jest przedstawicielem populistycznego i izolacjonistycznego skrzydła partii.
USA. Trump oficjalnie kandydatem na prezydenta
W Milwaukee - mieście stanu Wisconsin, podczas poniedziałkowej Konwencji Krajowej Partii Republikańskiej spotkało się prawie 2,5 tys. delegatów wybranych w partyjnych prawyborach, przede wszystkim, aby oficjalnie ogłosić kandydaturę Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich oraz podać nazwisko wiceprezydenta.
Partia przedstawi także program wyborczy oparty na 20 filarach wyborczych Trumpa, do których zaliczają się: masowa deportacja nielegalnych imigrantów, ustanowienie powszechnego cła na wszystkie produkty z zagranicy i "zapobieżenie III wojnie światowej".
USA. Konwencja republikanów. Kwestie bezpieczeństwa
Choć konwencja zwykle jest formalnością i okazją dla polityków partii do zaprezentowania się szerszej publiczności, w tym roku ma ona szczególny wymiar ze względu na nieudany zamach na życie Donalda Trumpa.
W niedzielę prezydent Biden polecił służbie Secret Service dokonanie przeglądu wszystkich środków bezpieczeństwa imprezy.
Przedstawicielka służby koordynująca wydarzenie, Audrey Gibson-Cicchino, powiedziała jednak, że nie spodziewa się zmian w zabezpieczeniach.
Jak poinformowała organizatorka "była ona (Konwencja-red.) organizowana z zachowaniem najwyższego poziomu bezpieczeństwa, a przygotowania trwały półtora roku".
Źródła: Reuters, AFP
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!