Radioaktywne materiały w Wielkopolsce. Mogą stanowić duże niebezpieczeństwo

Sebastian Przybył

Oprac.: Sebastian Przybył

Aktualizacja
emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
1,2 tys.
Udostępnij

Co najmniej 50 źródeł materiałów radioaktywnych i różnych prekursorów materiałów wybuchowych odkryto w miejscowości Siedlec - potwierdził w rozmowie z Interią mł. asp. Martin Halasz. Substancje mogą powodować duże niebezpieczeństwo, dlatego na miejsce udały się specjalistyczne grupy ekologiczno-chemiczne z Poznania i Leszna. W drodze są również zastępy wojewódzkie, które zidentyfikują skalę zagrożenia.

W miejscowości Siedlec w Wielkopolsce odkryto materiały radioaktywne / zdj. ilutracyjne
W miejscowości Siedlec w Wielkopolsce odkryto materiały radioaktywne / zdj. ilutracyjneLukasz GdakEast News

Gmina Siedlec (powiat wolsztyński) wydała komunikat, w którym poinformowano, że materiały znajdują się w jednym z budynków jednorodzinnych, a służby otrzymały o nich informacje w godzinach porannych. 

"Na miejscu działania prowadzi Policja oraz Państwowa Straż Pożarna. Nie zarządzono ewakuacji" - wskazały władze samorządowe.

Siedlec. Materiały radioaktywne w domu jednorodzinnym. "Mogą być niebezpieczne"

Mł. asp. Martin Halasz, rzecznik komendanta wielkopolskiej straży pożarnej, przekazał w rozmowie z Interią, że substancje radioaktywne zostały odkryte przez policjantów. Na miejscu pracują już specjalistyczne grupy ekologiczno-chemiczne z Poznania i Leszna oraz jednostki z Wolsztyna.

- Po wstępnych analizach znaleźliśmy około 50 źródeł radioaktywnych materiałów oraz prekursorów materiałów wybuchowych - podkreślił oficer prasowy i zaznaczył, że mogą one powodować duże niebezpieczeństwo. Na miejsce udaje się zespół wojewódzkiej PSP, by zidentyfikować substancje oraz ocenić skalę zjawiska.

Materiały radioaktywne odkryła policja. "Na razie nikt nie został zatrzymany"

Jak przekazał asp. szt. Wojciech Adamczyk z KPP w Wolsztynie, funkcjonariusze zabezpieczyli "niewielkie ilości substancji". - Czujniki, którymi dysponują strażacy wykazują radioaktywność tych materiałów, ale nie jest to poziom zagrażający zdrowiu i życiu - powiedział policjant w rozmowie z polsatnews.pl.

- W sprawie nie zostały na razie zatrzymane żadne osoby, trwają przeszukania i zabezpieczenia - podkreślił i dodał, że materiały zabezpieczono zarówno w domu, jak i na terenie posesji.

Jako pierwsze o sprawie informowało RMF FM.

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Klimczak o Dorożale: Nie potrafi znaleźć wspólnego języka z myśliwymi i generuje tam problemyPolsat News
INTERIA.PL
emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
727
Super
relevant
199
Hahaha
haha
112
Szok
shock
91
Smutny
sad
43
Zły
angry
65
Lubię to
like
Super
relevant
1,2 tys.
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Przejdź na