Tajemnicze odkrycie przy drodze. Policja bada sprawę
Oprac.: Paweł Sekmistrz
Przejeżdżający drogą pomiędzy Potrzanowem a Skokami mężczyzna odnalazł na poboczu ciało 66-latka, obok którego znajdował się skuter. Ratownicy medyczni podjęli bezskuteczną próbę reanimacji. Policja wyjaśnia sprawę. Niewykluczone, że do śmierci 66-latka przyczyniły się osoby trzecie.
Na zwłoki natrafił tuż przed godz. 9:00 mieszkaniec Gniezna, który przejeżdżał drogą łączącą Skoki z miejscowością Potrzanowo. Po zauważeniu ciała mężczyzny leżącego obok skutera, zatrzymał się, powiadomił służby i podjął próbę reanimacji.
- Policjanci, którzy pojechali na miejsce, potwierdzili tożsamość tego pana, to mieszkaniec gminy Skoki w wieku 66 lat - przekazał w rozmowie z Interią asp. Dominik Zieliński z Komendy Powiatowej Policji w Wągrowcu.
Wielkopolskie. Ciało 66-letniego mężczyzny odnalezione przy drodze
Na miejscu pojawił się zespół ratownictwa medycznego, który podjął ponowną próbę reanimacji. Ta nie przyniosła jednak skutku.
Policja poinformowała o zdarzeniu prokuraturę, a ta zadecydowała o wszczęciu postępowania i zabezpieczeniu zwłok do sekcji, która wyjaśni przyczyny zgonu 66-latka.
W tej chwili służby biorą pod uwagę wszelkie potencjalne wersje wydarzeń, łącznie z udziałem osób trzecich. - Jestem daleki od tego, żeby cokolwiek przewidywać. Lepiej nie wykluczać - przekazał nam rzecznik wągrowieckiej policji.
---
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
