Tragiczny wypadek kilka minut po północy. Nie żyje 25-latek
Zaledwie kilka minut po północy w Rumi (woj. pomorskie) doszło do tragicznego wypadku. Samochód potrącił 25-latka, który szedł jezdnią "w miejscu niedozwolonym". Jak przekazała pomorska policja mężczyzna "mimo podjętej reanimacji poniósł śmierć". Kierowca uciekł z miejsca wypadku. Do sprawy wypadku zatrzymano mężczyznę.
Do tragedii doszło kilka minut po północy na ulicy Sobieskiego w Rumi. Jak informuje pomorska policja potrącony został 25-letni mężczyzna "który znajdował się na jezdni, w miejscu niedozwolonym". Niestety w wyniku zdarzenia "mimo podjętej reanimacji poniósł śmierć".
"Kierowca najprawdopodobniej pojazdu osobowego oddalił się z miejsca zdarzenia" - informowała policja.
Rumia. Tragiczny wypadek. Policja bada okoliczności
Według informacji podanych przez pomorską policję, funkcjonariusze na miejscu przeprowadzili szczegółowe oględziny oraz ustalali okoliczności związane z przebiegiem wypadku.
Po godz. 15 rzeczniczka prasowa Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku Karina Kamińska przekazała, że zatrzymano mężczyznę do sprawy śmiertelnego potrącenia. - Wykonywane są z nim czynności procesowe - dodała rzeczniczka.
Potrącony 25-latek w Rumii. Policja apeluje o pomoc w znalezieniu kierowcy
Policja apeluje do świadków oraz uczestników zdarzenia o pilne zgłoszenie się do najbliższej jednostki.
"Można zgłaszać się do dowolnej jednostki Policji, bądź bezpośrednio do Komendy Powiatowej Policji w Wejherowie lub do Komisariatu Policji w Rumi" - poinformowano.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!