Jechał średnio 174 km/h, zginęło rodzeństwo. Sąd nie miał wątpliwości

Dawid Szczyrbowski

Oprac.: Dawid Szczyrbowski

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
703
Udostępnij

Zapadł wyrok w sprawie wypadku w Olsztynie, do którego doszło w listopadzie 2021 r. Kierujący samochodem jechał z zawrotną prędkością przekraczającą 170 km na godz. i uderzył w wyjeżdżający z bocznej uliczki pojazd. W wyniku zderzenia zginęło znajdujące się w aucie rodzeństwo. Oskarżony usłyszał wyrok 11 lat pozbawienia wolności i został tymczasowo aresztowany z obawy przed ucieczką.

Zapadł wyrok w głośnej sprawie. W wyniku wypadku zginęło rodzeństwo
Zapadł wyrok w głośnej sprawie. W wyniku wypadku zginęło rodzeństwoPolicja Warmińsko-Mazurska

Sąd Rejonowy w Olsztynie skazał na 11 lat więzienia Zbigniewa G., który jadąc ze średnią prędkością 174 km na godz., spowodował wypadek, w którym zginęło rodzeństwo. Sąd dożywotnio zakazał G. prowadzenia wszelkich pojazdów i nakazał policji tymczasowe aresztowanie G. do czasu uprawomocnienia wyroku.

Olsztyn: Sąd zadecydował w sprawie śmierci rodzeństwa

Sąd zadecydował, że z powodu surowej kary Zbigniew G. zostanie tymczasowo aresztowany na pół roku. Od razu po ogłoszeniu wyroku sąd przekazał policji w Olsztynie dokumenty, na podstawie których G. ma zostać zatrzymany i dowieziony do aresztu.

- Jest obawa, że Zbigniew G. będzie się ukrywał lub ucieknie (...) z obawy przed rozpoczęciem odbywania surowej kary - powiedziała sędzia Joanna Urlińska i dodała, że w ostatnim czasie Zbigniew G. mimo zakazu opuszczania kraju, próbował z żoną i dziećmi wyjechać za granicę na wakacje. Sędzia dodała także, że G. bez wiedzy i zgody biegłych nagrywał ich podczas pracy z nim, co w ocenie sądu świadczy o tym, że G. nie przestrzega norm i reguł.

Decyzja sądu o tymczasowym aresztowaniu jest nieprawomocna, obrońcy G. mogą ją zaskarżyć w ciągu tygodnia.

W związku ze spowodowaniem tragicznego wypadku Zbigniew G. był aresztowany przez pół roku w czasie śledztwa, ale sąd okręgowy zwolnił go za kaucją. G. nie uczestniczył w procesie - był w sądzie raz przez kilkanaście minut, w czasie których wygłosił oświadczenie.

Oprócz 11 lat więzienia sąd orzekł wobec pirata drogowego dożywotni zakaz kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi i nakazał wypłacenie bratu i rodzicom zabitego rodzeństwa w sumie 30 tys. zł nawiązki. Zbigniew G. ma także pokryć koszty sądowe związane z procesem.

Olsztyn: Tragedia na drodze. Zginęło rodzeństwo

Do tragicznego wypadku, za który Zbigniew G. został skazany doszło 11 listopada 2021 roku na jednej z głównych ulic Olsztyna - Bałtyckiej. Rodzeństwo 23-letnia Weronika i jej 25-letni brat Sebastian wyjeżdżali z bocznej uliczki i włączali się do ruchu na Bałtyckiej, gdy w ich auto uderzył rozpędzony do ponad 170 km na godz. samochód kierowany przez Zbigniewa G. Siła uderzenia była potężna, rodzeństwo zginęło na miejscu, a Zbigniew G. po zderzeniu wysiadł ze swojego auta, zobaczył, co się stało, zabrał ze swojego samochodu portfel (zostawił telefon) i uciekł do lasu. Zatrzymano go po dwóch dniach, gdy sam zgłosił się do szpitala.

Obrona w czasie procesu przekonywała sąd, że G. nie uciekł celowo, że działał w szoku. Prokurator był odmiennego zdania i przekonywał, że była to świadoma ucieczka z miejsca zdarzenia. Sąd przyznał w tym względzie rację prokuratorowi. - Czynności, które po ucieczce podejmował Zbigniew G. świadczą o tym, że wiedział, co się stało, że działał z pełną świadomością - argumentowała sędzia Urlińska i przytaczała zeznania świadków, którzy o tym mówili.

Sąd uznał, że jedynie nadmierna prędkość, z jaką jechał Zbigniew G. przyczyniła się do tragicznego wypadku. - Z taką prędkością nie mamy do czynienia nawet na drogach szybkiego ruchu, a co dopiero w ruchu miejskim - podkreśliła sędzia Urlińska. Nie zgodziła się z sugestiami obrony i jednego z biegłych, że kobieta, która zginęła w wypadku, przyczyniła się do niego.

- Nikt nie bierze pod uwagę, że w ruchu miejskim ktoś może jechać z tak ogromną prędkością. Gdybyśmy to zakładali, to by doszło do paraliżu ruchu w mieście - mówiła sędzia.

Prokuratura wnosiła o wymierzenie G. kary 12 lat więzienia. Sąd powiedział, że okolicznością łagodzącą wyrok była wcześniejsza niekaralność oskarżonego, dobra opinia w miejscu zamieszkania i to, że wyraził skruchę.

Zbigniewa G. i jego obrońców nie było na ogłoszeniu wyroku. Wyrok ten podlega zaskarżeniu.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Karnowski w ''Graffiti'': Glapiński jest olbrzymim szkodnikiem polskiej gospodarki
      Karnowski w ''Graffiti'': Glapiński jest olbrzymim szkodnikiem polskiej gospodarkiPolsat News
      PAP
      emptyLike
      Lubię to
      Lubię to
      like
      392
      Super
      relevant
      158
      Hahaha
      haha
      53
      Szok
      shock
      28
      Smutny
      sad
      21
      Zły
      angry
      51
      Lubię to
      like
      Super
      relevant
      703
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
      Przejdź na