"Wróg zadał niszczycielski cios". Kilkanaście ofiar w Ukrainie
Co najmniej 14 osób zginęło, a 37 zostało rannych w wyniku rosyjskiego ostrzału Ukrainy. Najwięcej ofiar, w tym dzieci, jest w Dobropolu w obwodzie donieckim, gdzie Rosja przeprowadziła w nocy łącznie trzy ataki. Zniszczenia w mieście są ogromne, uszkodzonych zostało kilka bloków oraz kilkadziesiąt samochodów, wybuchały pożary. "Wróg zadał niszczycielski cios" - podają ukraińskie służby.
W nocy z piątku na sobotę w wyniku rosyjskiego ostrzału miasta Dobropole w obwodzie donieckim zginęło co najmniej 11 osób, a 30 zostało rannych. Wśród ofiar jest pięcioro dzieci.
"Wróg zadał niszczycielski cios centrum Dobropola, zabijając co najmniej 11 osób i raniąc kolejne 30" - podała Państwowa Służba Ratownicza Ukrainy.
Ukraińskie MSW podało potem, że kolejne trzy ofiary i siedmiu poszkodowanych odnotowano w innym nocnym ataku, w sąsiednim obwodzie charkowskim.
Ukraina: Rosja zaatakowała w obwodzie donieckim. Ogromne zniszczenia, wybuchły pożary
Lokalne władze informują, że uszkodzonych zostało osiem pięciopiętrowych budynków, budynek administracyjny i 30 samochodów. W budynkach mieszkalnych i budynku administracyjnym wybuchły pożary.
"W czasie gaszenia pożaru najeźdźcy ponownie uderzyli (prawdopodobnie dronem Shahed), uszkadzając wóz strażacki" - czytamy w raporcie ukraińskich służb.
Jak podano, mimo zagrożenia ratownicy kontynuują pracę. Zlokalizowano pożary w 20 mieszkaniach, ugaszono trzy pożary o łącznej powierzchni 190 metrów kwadratowych.
Sprawdź, jak przebiega wojna na Ukrainie. Czytaj nasz raport specjalny!
Dobropole, gdzie przed wojną mieszkało około 28 tys. osób, znajduje się w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy, 22 kilometry od linii frontu, na północ od kluczowego węzła komunikacyjnego w Pokrowsku, który wojska rosyjskie atakują od tygodni - wyjaśnia agencja Reutera.
Wojna w Ukrainie. Rosjanie atakowali Dobropole trzy razy
Szef administracji obwodu donieckiego Wadym Filaszkin poinformował, że wojska rosyjskie trzykrotnie w nocy atakowały Dobropole w obwodzie donieckim. Rosjanie zaatakowali też Odessę.
"Wróg ponownie przeprowadził potężny atak dronów na infrastrukturę cywilną i energetyczną Odessy. Doszło do zniszczeń i uszkodzeń. W wyniku spadających odłamków zapalił się budynek przemysłowy i stacja benzynowa. Wszystkie odpowiednie służby pracują nad usunięciem skutków ataków wroga. Gromadzimy informacje o ofiarach" - napisał szef odeskiej administracji wojskowej Oleg Kiper.
Ukraińskie wojsko poinformowało z kolei, że w nocy Rosja zaatakowała Ukrainę dwoma rakietami balistycznymi Iskander-M i jedną rakietą manewrującą Iskander-K, a także 145 dronami. Siły powietrzne Ukrainy zestrzeliły jeden pocisk manewrujący i 79 dronów, kolejne 54 bezzałogowce nie dotarły do celu, prawdopodobnie dzięki "elektronicznym środkom zaradczym".
Zobacz również:
- Przełom w obwodzie kurskim? Rosjanie przerwali linię obronną Ukraińców
- Potężny atak Rosji w środku nocy. Zełenski z pilnym apelem
- Tyle Rosjanie wydają na wojsko. Oszałamiające liczby
- Kontrowersyjny prezent dla matek rosyjskich żołnierzy. Pomysł polityków partii Putina
- Cała mapa na czerwono, niespokojnie w Ukrainie. "Kontynuują terror"
Źródło: Ukrinform, Unian, Agencja Reutera
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
