Walki na zachodzie Rosji. Podjęto bezprecedensową decyzję
Ciągle niespokojnie na zachodzie Rosji. Wobec nieustannych ataków dywersantów gubernator obwodu postanowił podjąć bezprecedensową decyzję. W Biełgorodzie i przygranicznych gminach wprowadzono zdalne nauczanie w szkołach. Wiaczesław Gładkow przekazał wcześniej, że poza teren walk wywieziono 5 tys. dzieci.
Rosjanie nie bagatelizują sytuacji na zachodzie kraju. Nieustanne ostrzały nieprzyjaciół doprowadziły do podjęcia konkretnych decyzji. Gubernator obwodu biełgorodzkiego postanowił, że nie będzie narażał zdrowia i życia najmłodszych.
Wiaczesław Gładkow poinformował, że w Biełgorodzie, na terenie graniczących z Ukrainą gmin obwodu biełgorodzkiego oraz w chutorze Jakowlewskij (obwód kurski) wprowadzone zostanie nauczanie zdalne. Taka sytuacja potrwa do końca roku szkolnego.
- Na wszystkich pozostałych terytoriach obwodu Biełgorodu, jak to miało miejsce wcześniej, kształcenie odbywa się w pełnym wymiarze godzin - przekazał urzędnik.
Rosja. Obostrzenia w obwodzie biełgorodzkim
Dodał też, że napięta sytuacja uniemożliwia prowadzenie zorganizowanych zajęć sportowych. - Nie da się prowadzić zajęć w klubach i sekcjach w promieniu 30 km od granicy państwa - przyznał.
Ograniczenia mają dotknąć również handel. Gładkow wskazał, że mogą działać jedynie te centra handlowe, które są zbudowane z twardej cegły, są obklejone folią, a pracownicy galerii są przeszkoleni w zakresie udzielania pierwszej pomocy.
Wcześniej podano informację o masowej ewakuacji dzieci z zagrożonych terenów. Poza obwód biełgorodzki wywieziono 5 tys. najmłodszych. W piątek do Petersburga, Briańska i Machaczkały przybyło 1,3 tys. dzieci.
W ciągu dwóch tygodni na przygranicznym terenie zginęły 24 osoby, a ponad 150 zostało rannych - wynika z danych podawanych przez lokalne władze.
Rosja. Trwają walki na zachodzie kraju
Walki na zachodzie Rosji trwają od kilkunastu dni. Dywersanci z Rosji rozpoczęli operację przeciwko siłom zbrojnym podległym ministrowi Siergiejowi Szojgu.
Chodzi o członków trzech organizacji: Legion "Wolność Rosji", Rosyjski Korpus Ochotniczy oraz Batalion Syberyjski.
Ochotnicze formacje formalnie podlegają ukraińskiemu wywiadowi wojskowemu. Ukraińcy nie komentują działań bojowników prowadzonych na terenie Rosji. Podkreślają, że żołnierze prowadzą tam walkę narodowowyzwoleńczą.
Źródło: Meduza
***
Przeczytaj również nasz raport specjalny: Wybory samorządowe 2024.
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!