Ursula von der Leyen i Josep Borrell na miejscu wojennej zbrodni w Buczy
Oprac.: Mateusz Stelmaszczyk
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen i szef dyplomacji UE Josep Borrell przybyli w piątek do znajdującej się ok. 20 km od Kijowa Buczy, gdzie wojska rosyjskie dopuściły się zbrodni wojennych na cywilnej ludności miasta. W wizycie uczestniczą również premierzy Słowacji i Ukrainy, Eduard Heger i Denys Szmyhal.

Podczas wizyty w Buczy delegacja UE zobaczyła groby wykopane dla zabitych przez rosyjskich najeźdźców mieszkańców miasta. W piątek rozpoczęto ekshumację pozostawionych w zbiorowych mogiłach ciał. Pracujący na miejscu eksperci podkreślają, że każde z nich zostanie zidentyfikowane.
"Nigdy nie wybaczymy tych zbrodni. Pracujemy razem z naszymi partnerami z Unii Europejskiej w celu zatrzymania agresora najszybciej jak to możliwe" - napisał na Twitterze Denys Szmyhal odnosząc się do masakry w Buczy.
Po wyzwoleniu w Buczy odnaleziono ciała 320 cywilów, z których dotychczas 163 udało się zidentyfikować.
Wojna w Ukrainie. Ursula von der Leyen w Kijowie
Podczas pobytu w stolicy Ukrainy, przewodnicząca Komisji Europejskiej spotka się m.in. z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.
- Ta podróż jest wyraźnym znakiem poparcia dla Ukrainy - powiedziała szefowa Komisji w drodze do Kijowa. Ten kraj będzie pilnie potrzebował pomocy. (...) Ukraina powinna być po wojnie państwem demokratycznym. Wraz z innymi darczyńcami oferujemy gotowość do pomocy w odbudowie i reformie kraju - podkreśliła.
Von der Leyen jest pierwszym czołowym politykiem zachodnim, który odwiedza Ukrainę po tym, jak w podkijowskiej Buczy odkryto okrucieństwa popełnione przez armię rosyjską.