"Rzadka i unikalna" bitwa transporterów. Rosjanie musieli uciekać
Oprac.: Sebastian Przybył
Ukraińcy i Rosjanie starli się w "rzadkiej i unikalnej" bitwie transporterów opancerzonych. Przekazany przez USA pojazd Bradley M2 wykrył jednostkę wroga i nie dał jej najmniejszych szans - wojskowi Kremla zostali trafieni kilkanaście razy, po czym doszło do eksplozji. Nieprzyjaciele nie mieli wyjścia i musieli się wycofać.
W mediach społecznościowych pojawił się materiał z bliskiej odległości, pokazujący bitwę pomiędzy rosyjskim a ukraińskim transporterem opancerzonym. Białoruski niezależny portal Nexta przekonuje, że ze względu na trudność uchwycenia tego typu batalii film jest "rzadki i unikalny".
Wojna w Ukrainie. "Rzadka i unikalna" bitwa między pojazdami opancerzonymi
Na wideo widać transporter opancerzony Bradley M2 przekazany Ukrainie przez Stany Zjednoczone oraz rosyjską maszynę tego samego typu. Materiał został zarejestrowany akurat w momencie, gdy operatorzy zachodniego sprzętu wykryli i zaczęli rozpracowywać wrogą jednostkę.
Widząc amerykański pojazd, Rosjanie postanowili wycofać się i jednocześnie otworzyć ogień w kierunku swojego nieprzyjaciela. Ukraińscy żołnierze zareagowali jednak natychmiastowo i szybko odpowiedzieli na zaczepkę, czym rozpoczęli potyczkę.
Wojskowi armii Kremla wciąż próbowali odwrotu, jednak - jak wynika z wideo - uderzenia padały głównie w ich kierunku, dlatego mieli utrudnione manewrowanie. Po kilkusekundowej wymianie ognia nad rosyjskim transportowcem nagle pojawiła się eksplozja, a pojazd zaczął dymić.
Gdy Rosjanie zdecydowali się na wyraźny zwrot, Ukraińcy nie dali im za wygraną - rosyjski sprzęt został ponownie kilkukrotnie trafiony w bok. Dodatkowo kremlowscy żołnierze dostali z amunicji kasetowej. Nagranie można zobaczyć tutaj.
Amunicja kasetowa. Ukraina i Rosja nie podpisały konwencji zakazującej jej użycia
Podczas trwającej pełnoskalowej wojny w Ukrainie wiele mówiło się o użyciu broni kasetowej przez Rosjan, wskazując, że jest ona nielegalna. Faktycznie, 30 maja 2008 roku w Dublinie 111 państw świata poparło inicjatywę zakaz używania tego typu amunicji.
Konwencja w tej sprawie weszła w życie 1 sierpnia 2010 roku - na liście sygnatariuszy nie ma jednak ani Rosji, ani Ukrainy.
Umowy nie podpisały również m. in. Stany Zjednoczone, Chiny, a także Polska. Warszawa tłumaczyła swoją decyzję tym, że z uwagi na brak broni jądrowej w polskim arsenale, amunicja kasetowa stanowi jedyną broń na wyposażeniu Sił Zbrojnych RP, będącą środkiem bojowym o szerokim polu rażenia.
Źródło: Interia, Nexta
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
